Atak Iranu na amerykańskie bazy. Komunikat MON: "odebrałem meldunek"

Władysław Kosiniak-Kamysz wydał oświadczenie po ataku Iranu na amerykańskie bazy na Bliskim Wschodzie. "W czasie ostrzału nie wystąpiło bezpośrednie zagrożenie żołnierzy Polskiego Kontyngentu Wojskowego IRAK. Żołnierze pozostają bezpieczni" - zapewnił szef MON.

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Justyna Lasota-Krawczyk

Co musisz wiedzieć?

  • Atak Iranu: Iran ostrzelał amerykańską bazę Al Udeid w Katarze w odwecie za wcześniejsze bombardowanie.
  • Bez ofiar: Władze Kataru potwierdzają, że nie ma ofiar ani rannych, a rakiety zostały przechwycone.
  • Bezpieczeństwo polskich żołnierzy: Szef MON zapewnia, że polski kontyngent w regionie jest bezpieczny.

Jakie były skutki ataku?

W poniedziałek Iran przeprowadził atak rakietowy na amerykańską bazę Al Udeid w Katarze. Według władz Kataru, rakiety zostały skutecznie przechwycone, co zapobiegło ofiarom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Eksplozje w Teheranie. Atak Izraela na lotniska w całym Iranie

Amerykańskie źródła, cytowane przez Reutersa, potwierdzają, że żadna z rakiet nie trafiła w cel. Podobne informacje przekazał również prezydent USA Donald Trump.

Co mówi szef MON?

Kosiniak-Kamysz przekazał późnym wieczorem w poniedziałek na platformie X, że w związku z atakiem na amerykańską bazę wojskową w rejonie Bliskiego Wschodu, odebrał "meldunek od dowódcy operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Macieja Klisza", z którego wynika, że w czasie ostrzału nie wystąpiło bezpośrednie zagrożenie dla żołnierzy Polskiego Kontyngentu Wojskowego IRAK. "Żołnierze pozostają bezpieczni, ich zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo" - zapewnił Kosiniak-Kamysz.

Jakie są dalsze kroki?

Sytuacja na Bliskim Wschodzie jest nieustannie monitorowana. "Ocena poziomu zagrożeń prowadzana jest w ścisłej współpracy z sojusznikami" - dodał szef MON. Priorytetem pozostaje zapewnienie maksymalnego poziomu ochrony dla wojskowych wykonujących zadania poza granicami kraju.

Baza Al Udeid, położona około 40 kilometrów od Ad-Dauhy, była wcześniej ewakuowana. Opuściły ją m.in. samoloty bojowe. Na kilkanaście minut przed wybuchami "The Wall Street Journal" podawał, że Amerykanie spodziewają się ataku odwetowego ze strony Iranu.

Wybrane dla Ciebie

Oburzenie po słowach biskupa na Jasnej Górze. Dominikanin: bredził jak potłuczony
Oburzenie po słowach biskupa na Jasnej Górze. Dominikanin: bredził jak potłuczony
Najlepsi i najsłabsi polscy europosłowie. Kto wyróżnia się w Brukseli?
Najlepsi i najsłabsi polscy europosłowie. Kto wyróżnia się w Brukseli?
Pożar na Podlasiu. Straty wśród zwierząt
Pożar na Podlasiu. Straty wśród zwierząt
Kontrowersje w Bundestagu. Wybór sędziów TK odroczony
Kontrowersje w Bundestagu. Wybór sędziów TK odroczony
Iga wygrała, ambasada USA przegrała. Osobliwy zakład dyplomatów
Iga wygrała, ambasada USA przegrała. Osobliwy zakład dyplomatów
Emeryci dostaną więcej? To ma być pierwsza ustawa Nawrockiego
Emeryci dostaną więcej? To ma być pierwsza ustawa Nawrockiego
Niemiecka gazeta krytykuje Tuska za decyzję ws. granicy
Niemiecka gazeta krytykuje Tuska za decyzję ws. granicy
Tragiczne skutki izraelskich ataków w Strefie Gazy
Tragiczne skutki izraelskich ataków w Strefie Gazy
Macron wzywa UE. Żąda reakcji na decyzję USA
Macron wzywa UE. Żąda reakcji na decyzję USA
Po ataku na 17-latka prezydent Tarnowa wydał oświadczenie
Po ataku na 17-latka prezydent Tarnowa wydał oświadczenie
Potężny cios w rosyjską gospodarkę. Ukraińcy wysadzili gazociąg
Potężny cios w rosyjską gospodarkę. Ukraińcy wysadzili gazociąg
Świątek wygrała Wimbledon, Tusk je makaron z truskawkami
Świątek wygrała Wimbledon, Tusk je makaron z truskawkami
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości