Rosyjska jednostka na Morzu Czarnym stała się celem dronów Ukrainy. Wywiad Ukrainy udostępnił nagranie z momentu ataku na rosyjski statek, który prowadził działania radioelektroniczne i patrolował rejon Zatoki Cemeskiej, gdzie pływają okręty Floty Czarnomorskiej.
Na nagraniu widać, że jednostka była wyposażona w radary i wojskowy sprzęt. Według Ukraińców, był to statek rosyjskiej marynarki wojennej projektu MPSV07. Kamera jednego z bezzałogowców zarejestrowała moment uderzenia. Obiekt nie zatonął, ale został "unieruchomiony".
"10 września w akwenie Morza Czarnego oddział specjalny wywiadu namierzył i skutecznie zaatakował cenny wojskowy cel państwa agresora. W wyniku ataku został zniszczony sprzęt radiolokacyjny, a okręt został unieruchomiony i wymaga kosztownej naprawy" - przekazał Wywiad Wojskowy Ukrainy.