Aresztowano przemytników broni dla terrorystów
Osiemnaście osób aresztowano w USA pod zarzutem przemytu z Europy Wschodniej broni dla terrorystów - poinformowała prokuratura federalna w Nowym Jorku.
Przemytnicy, którymi kierował Ormianin Artur Salomonian, usiłowali przeszmuglować do USA granatniki przeciwpancerne, przenośne rakiety wystrzeliwane z ramienia i karabiny maszynowe.
Rakiety takie, typu ziemia-powietrze (SAM), mogą być użyte przez terrorystów do zestrzelenia samolotów pasażerskich.
Na konferencji prasowej w Nowym Jorku prokurator David Kelley przedstawił m.in. zdjęcia broni, wykonane prawdopodobnie w Armenii.
Jak poinformował, przemytnicy oferowali nawet swoim amerykańskim partnerom materiały nuklearne - wzbogacony uran - ale nie znaleziono dowodów, by rzeczywiście je posiadali.
Przemytnicy wpadli po trwającym rok śledztwie, w którym konfident FBI, udający pośrednika w transakcji zakupu broni, zdobył informacje niezbędne do zdobycia obciążających ich dowodów.
Jak powiedział prokurator Kelley, broń miała pochodzić z Armenii, Gruzji i "innych krajów Europy Wschodniej".
Tomasz Zalewski