Aresztowano dziewczynę gangstera zabitego w Magdalence
Dziewczyna jednego z bandytów, którzy zginęli w marcowej strzelaninie z policją w Magdalence, została aresztowana pod zarzutem pomocy w ukrywaniu się obu przestępcom zabitym wtedy przez policję. Justyna K. została aresztowana przez warszawski sąd w ubiegłym tygodniu, co we wtorek ujawniło "Życie Warszawy".
Jak powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Maciej Kujawski, ustalono, że Justyna K., która pozostawała w bliskim związku, ale nie konkubinacie, z Robertem Cieślakiem, jest podejrzana o utrudnianie śledztwa wobec niego oraz drugiego bandyty z Magdalenki, Igora Pikusa. Obydwaj byli zamieszani w zabójstwo policjanta w Parolach w 2002 r. - śledztwo w tej właśnie sprawie utrudniała aresztowana.
Kobieta robiła ukrywającym się zakupy, pośredniczyła także w wynajmie domu w Magdalence, gdzie doszło do bitwy z policją - powiedział Kujawski. Według informacji "Życia Warszawy", to właśnie Justyna K. "zaprowadziła" śledzących ją policjantów do Magdalenki. "Ja nie mam takich informacji" - powiedział Kujawski.
Cieślak i Pikus zginęli w czasie próby ich zatrzymania w podwarszawskiej Magdalence w nocy 6 marca. Dwóch policjantów zginęło (jeden na miejscu, drugi zmarł w szpitalu), a kilkunastu zostało rannych. Akcja policji wywołała krytykę. W związku z nią opozycja złożyła wniosek o wotum nieufności dla szefa MSWiA Krzysztofa Janika.
Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce prowadzi śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez przygotowujących policyjną akcję w Magdalence. Podstawowym materiałem śledztwa jest raport Komendy Głównej Policji, w którym napisano m.in., że "na etapie przygotowania akcji (...) nie wykonano wszystkich możliwych czynności i ustaleń, które mogły być istotne przy opracowywaniu strategii działania pododdziałów terrorystycznych".
Według raportu nie posiadano żadnych informacji operacyjnych na temat rozmieszczenia na terenie posesji zamaskowanych urządzeń wybuchowych. Samą realizację akcji oceniono pozytywnie, a nieprawidłowości, które wystąpiły, były skutkiem błędów popełnionych na etapie przygotowania - wynika z raportu KGP. (jask)
Zobacz więcej: Życie Warszawy - Dziewczyna gangstera aresztowanaŻycie Warszawy - Dziewczyna gangstera aresztowana