Areszt dla księdza. Wobec pozostałych łagodniejsze środki
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o umieszczeniu byłego proboszcza płockiej parafii w areszcie tymczasowym. Ksiądz jest podejrzany w śledztwie dot. fikcyjnych darowizn na rzecz kościoła.
Ksiadz - zdjecie ilustracyjne
- Sąd zastosował wobec księdza tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. To jedyna osoba w sprawie, co do której wystąpiono z takim wnioskiem - przekazał w czwartek w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku, Bartosz Maliszewski.
Funkcjonariusze CBA zatrzymali 13 osób w sprawie fikcyjnych darowizn na cele kultu religijnego. Wśród zatrzymanych jest proboszcz, który wystawiał dokumenty potwierdzające otrzymanie rzekomych darowizn na rzecz płockiej parafii.
Wobec 12 pozostałych podejrzanych w sprawie zastosowano środki wolnościowe - policyjny dozór i poręczenie majątkowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podejrzane przesyłki w Szczecinie. Skrywały starożytny skarb
Oszustwa podatkowe i fikcyjne darowizny
Prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Płocku postępowanie dotyczy oszustw podatkowych dokonywanych w okresie od 2018 do 2024 roku na szkodę Skarbu Państwa. Łączna kwota uszczupleń należności podatkowych spowodowanych przez podejrzanych w sprawie wynosi około 4,5 mln złotych. Śledczy podejrzewają, że zatrzymany ksiądz wystawiał dokumenty potwierdzające otrzymanie fikcyjnych darowizn na rzecz kościoła.
- Przeważnie były to osoby majętne albo bardzo majętne, w tym zajmujące eksponowane stanowiska, jak prezesi zarządów, dyrektorzy banków i lekarze - przekazał PAP prokurator Maliszewski. Jak mówił, "osoby te miały roczne dochody nierzadko na poziomie pół miliona złotych, a mimo to decydowały się na taką przestępną optymalizację swojego opodatkowania".
Przesłuchany w charakterze podejrzanego ksiądz przyznał się do zarzucanych mu czynów oraz złożył bardzo obszerne wyjaśnienia. Pozostali podejrzani w sprawie albo odmówili składania wyjaśnień, albo nie przyznali się do winy.
Według prokuratury sprawa jest rozwojowa, wielowątkowa i wieloosobowa.
- Przyjęliśmy do wiadomości informacje dotyczące zatrzymania byłego proboszcza płockiej parafii, należącego do naszej inspektorii. Nie znany jest nam szczegółowy powód tych działań, poza informacjami prasowymi. Jesteśmy otwarci na pomoc i wyrażamy pełną gotowość współpracy z odpowiednimi organami, aby tę sprawę rzetelnie wyjaśnić - poinformował z kolei w oficjalnym oświadczeniu w sprawie zatrzymania księdza rzecznik prasowy inspektorii warszawskiej, ks. Piotr Sosnowski.
Źródło: PAP, WP
