Arafat żąda wycofania od Izraela
Przywódca palestyński Jaser Arafat
zażądał w środę w rozmowie z szefem unijnej dyplomacji Javierem
Solaną natychmiastowego wycofania się Izraela z terytoriów
okupowanych.
Poinformował o tym dziennikarzy doradca Arafata Nabil Abu Rudeina.
Arafat podkreślił również konieczność szybkiego zakończenia izraelskiego oblężenia Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem, trwającego od trzech tygodni.
Rudeina twierdzi, że życie Arafata jest w niebezpieczeństwie. Palestyński lider jest od 29 marca oblężony przez izraelskich żołnierzy w swej kwaterze głównej w Ramallah na Zachodnim Brzegu.
Środowe spotkanie Solany z Arafatem doszło do skutku, ponieważ zgodził się na nie Izrael. Na początku kwietnia, kiedy izraelska ofensywa na obszarach palestyńskich była w punkcie kulminacyjnym, premier Izraela Ariel Szaron odmówił delegacji Unii zgody na przyjazd do oblężonej siedziby Arafata.
Podróż Solany została błyskawicznie zaplanowana po wtorkowym spotkania krajów Unii Europejskiej i Morza Śródziemnego w Walencji. Podczas tego spotkania izraelski minister spraw zagranicznych Szimon Peres zaprosił misję Unii do Izraela. Powiedział też, że jeśli przedstawiciele Unii tego zechcą, mogą spotkać się z Arafatem. Incydent z początku kwietnia Peres nazwał nieporozumieniem. (and)