Arafat: pokój przez negocjacje
W wywiadzie dla amerykańskiej telewizji Fox News przywódca Autonomii Palestyńskiej Jaser Arafat powiedział, że jedynym sposobem zapobieżenia dalszemu rozlewowi krwi na Bliskim Wschodzie są rozmowy pokojowe. Winą za zaostrzenie konfliktu Arafat obarczył stronę izraelską.
Na pytanie dziennikarza, jak w obecnej sytuacji można osiągnąć pokój, Arafat powiedział, że wyjściem są negocjacje.
Jak Amerykanie osiągnęli pokój z Wietnamczykami? - pytał przewodniczący Autonomii. Pięć lat trwały negocjacje w Paryżu. A przecież jesteście największym i jedynym supermocarstwem - podkreślił Arafat.
Palestyński przywódca wyraził też gotowość do rozmów na temat saudyjskiej propozycji, która zakłada wycofanie się Izraela z terenów zajętych w czasie wojny w 1967 roku. w zamian za uznanie przez państwa arabskie Izraela.
Dziennikarz telewizji Fox News rozmawiał z Arafatem kilkadziesiąt minut po tym jak trzej Palestyńczycy otworzyli ogień do tłumu w mieście Natania. Poza zamachowcami zginęły dwie osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych. Arafat sprawiał wrażenie zaskoczonego wiadomością. O szczegóły dopytywał swego doradcę. Gdy przewodniczący Autonomii usłyszał o ofiarach nie wyraził ubolewania. Zwrócił jedynie uwagę, że dzień wcześniej izraelska armia zabiła kilkudziesięciu palestyńskich cywilów. (mag)