ŚwiatArafat: muszę mieć gwarancję powrotu

Arafat: muszę mieć gwarancję powrotu

Palestyński prezydent Jaser Arafat oświadczył w sobotę w rozmowie z delegacją parlamentarzystów europejskich, że gotów jest w każdej chwili udać się na konferencję pokojową z Izraelem, ale musi mieć gwarancję powrotu.

O tym zapewnieniu Arafata poinformował w sobotę członek delegacji, sekretarz stanu w kancelarii prezesa Rady Ministrów, Tadeusz Iwiński. Uczestniczy on w misji parlamentarzystów na Bliskim Wschodzie jako przewodniczący komisji ds. uchodźców, migracji i demografii Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Iwiński, który rozmawiał w piątek przez godzinę z szefem dyplomacji izraelskiej, Szimonem Peresem, a w sobotę brał udział w półtoragodzinnej rozmowie z Jaserem Arafatem, jest zdania, że obie strony, po tym wszystkim co się wydarzyło w trakcie obecnego konfliktu między nimi, dojrzewają do konferencji pokojowej.

Nie chcę - powiedział Iwiński w rozmowie telefonicznej z PAP - wypowiadać się nadmiernie optymistycznie, ale obie strony, jak się wydaje, są gotowe do konferencji pokojowej, a ważne znaczenie ma amerykańska aktywność dyplomatyczna w tej kwestii.

Jako możliwy termin wznowienia rozmów wskazał on nawet przyszły miesiąc. Jako ewentualnym miejscu konferencji pokojowej mówi się m.in. o Warszawie, ale najbardziej realistyczne przewidywania dotyczą Turcji - dodał polski parlamentarzysta.

Nie bez znaczenia, podkreślił Iwiński, jest katastrofalna sytuacja gospodarcza na terenach Autonomii Palestyńskiej, a także pogorszenie się sytuacji w Izraelu. Przed intifadą 120 tys. Palestyńczyków jeździło codziennie do pracy w Izraelu, podczas gdy obecnie zaledwie kilka tysięcy. Bezrobocie na terenach Autonomii sięga 70%.

Przywódca palestyński, którego parlamentarzyści odwiedzili w jego kwaterze w Ramallah, osobiście pokazał w terenie uczestnikom misji zniszczenia, ocenianie w całej Autonomii na 5 mld dolarów, spowodowane działaniami wojska izraelskiego.

Przewodniczący Autonomii Palestyńskiej poinformował członków delegacji, że w piątek podjął decyzję o aresztowaniu dwunastu członków Dżihadu islamskiego, podejrzanych o to, że ponoszą odpowiedzialność za zamachy wymierzone przeciwko Izraelowi. (jask)

bliskiwschódarafat
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)