Arabowie wchodzą do gry. Putin ujawnił ofertę Saudów i ZEA
Władimir Putin spotkał się we wtorek w Teheranie z przywódcami Iranu i Turcji. Odpowiadając na pytania zgromadzonych tam dziennikarzy, rosyjski dyktator ujawnił propozycję Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Kraje Zatoki Perskiej chcą się włączyć w proces mający doprowadzić do zawarcia pokoju między Rosją a Ukrainą i zaoferowały mediacje między krajami.
Władimir Putin powiedział o propozycji Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich
Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Putin odpowiadał na pytania dziennikarzy po spotkaniu z przywódcami Turcji i Iranu. Wśród poruszonych przez niego tematów nie zabrakło tych około wojennych. Rosyjski dyktator przyznał, że Arabia Saudyjska wraz ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi złożyły propozycję mediacji między nim a Ukrainą, donosi Reuters.
Zapytany o ewentualne spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełeńskim, powiedział, że Kijów nie trzymał się warunków wstępnego porozumienia pokojowego, które - jak powiedział - zostało "praktycznie osiągnięte" w marcu, nie rozwijając tematu.
- Ostateczny rezultat oczywiście (...) zależy od gotowości umawiających się stron do realizacji osiągniętych porozumień. Dziś widzimy, że siły w Kijowie nie mają takiej chęci - powiedział.
Reuters podkreśla, że strona ukraińska nie skomentowała słów Putina.
Putin spotkał się z Erdoganem
Podczas wizyty w Iranie Putin spotkał się także z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem, by omówić kwestię eksportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne, obecnie zablokowanego przez Rosję. - Jesteśmy gotowi ułatwić eksport ukraińskiego zboża przez Morze Czarne, ale chcemy też, by pozostałe ograniczenia eksportu rosyjskiego zboża zostały usunięte - powiedział Putin.
Było to pierwsze osobiste spotkanie Putina z przywódcą NATO od czasu wybuchu wojny w Ukrainie.
Zobacz też: Najbliższe cele Rosji? "Wyczerpuje swoje możliwości"
