Arabia Saudyjska: udaremniono zamach w Dżiddzie
W saudyjskim porcie Dżidda udaremniono zamach bombowy w jednym z największych supermarketów miejskich - podała w niedzielę miejscowa prasa.
Saperzy rozbroili co najmniej trzy duże bomby, podłożone w sobotę w pobliżu trzech wyjść z hali centrum handlowego. Bomby, zmontowane z wiązek lasek dynamitu, były wyposażone w zapalniki czasowe i miały eksplodować w czasie porannego szczytu zakupów.
Policja jak do tej pory nie dokonała żadnych aresztowań. Nikt też nie przyznał się do podłożenia ładunków, przypadkowo znalezionych zresztą przez kontrolujących salę strażników.
W Arabii Saudyjskiej stacjonuje obecnie ponad pięć tysięcy amerykańskich żołnierzy. Fakt ten po raz pierwszy potwierdzono publicznie w sobotę w Rijadzie, podając że Amerykanie znajdują się w dwu saudyjskich miejscowościach na północy, w pobliżu granicy z Irakiem.
Obecność wojsk USA ma jednak wyłącznie cele defensywne; Amerykanie mają też wesprzeć miejscowe władze w razie napływu tu znaczniejszej liczby uchodźców z Iraku. Saudyjski minister obrony i lotnictwa cywilnego, książę Sultan ibn Abd as-Saud podał, że amerykańskie wojska znajdują się w Arar i Tabuk. Arar był jednym z miejsc, które służyły za bazę wypadową dla sił koalicji walczącej z Irakiem w 1991 roku.
Arabia Saudyjska jak do tej pory deklarowała, iż nie zezwoli na wykorzystanie swego terytorium do jakiegokolwiek ataku na Irak; zdaniem agencji Reutera, może jednak zmienić zdanie jeśli operacja wojskowa w Iraku prowadzona będzie na mocy mandatu ONZ. (aka)