Oni nie mają zahamowań w tym, co mówią
- Kiedyś, gdy zapraszałam do programu polityków przeciwnych stron, to spierali się na wizji, ale w kuluarach podawali sobie ręce, rozmawiali ze sobą jak ludzie - przyznaje Dorota Gawryluk. - Dziś nienawidzą się tak samo przed, jak i poza kamerą - mówi Newsweekowi dziennikarka Polsatu. Obserwując, nawet "od święta", obrady sejmu, trudno się z tym nie zgodzić.