Antoni Macierewicz komentuje decyzję Rosjan. "Bezczelna i tradycyjna gra"

Na razie trwają rozmowy na temat konkretnego terminu, składu polskiej delegacji i czynności prowadzonych w Smoleńsku.

Zgodę Rosjan na przyjazd polskich prokuratorów skomentował szef podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz. - Myślę, że mamy do czynienia z bezczelną i tradycyjną grą rosyjską, którą znamy w Polsce od wieków – stwierdził w Radiu Maryja. Następnie nawiązał do Powstania Warszawskiego, podczas którego Związek Radziecki zabronił Aliantom lądować na wschód od Wisły. - Grali tym wielokrotnie w naszych dramatycznych stosunkach. To jest inna skala, ale dramat też olbrzymi – dodał.

Antoni Macierewicz stwierdził, że Rosjanom chodzi tylko o wspólne oględziny. Natomiast podkomisja wielokrotnie chciała zbadania i rekonstrukcji wraku. - Rosjanie z jednej strony mówią proszę bardzo, możemy zgodzić się na oględziny, ale nie badanie. A równocześnie w skierowanym do mnie piśmie odpowiadają, że rekonstrukcji w żadnym wypadku nie będzie, na rekonstrukcję się nie zgodzimy – mówił.

Szef podkomisji smoleńskiej mówił też, że w raporcie opracowanym przez Radę Europy na temat katastrofy smoleńskiej stwierdzono, iż "obowiązkiem Rosji jest oddanie wraku". - Sytuacja, w której oni odmawiają polskiej stronie i komisji możliwości przeprowadzenia rekonstrukcji wraku tam na miejscu w Moskwie, a zgadzają się na to, że możemy sobie obejrzeć ten wrak, to jest kpina. Tutaj nie ma możliwości mówienia, że oni działają zgodnie z prawem. Zgodnie z prawem mają obowiązek ten wrak zwrócić – stwierdził w Radiu Maryja.

Doniesienia o zgodzie Rosjan na przyjazd polskich prokuratorów skomentowała też przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. "Od zawsze mówiłam, że Putinowi opłaca się zwrócić wrak, jeśli przechyli to szale zwycięstwa na stronę PiS w wyborach 2019 r. Bo PIS dobrze służy polityce Putina - rozwala UE" – napisała na Twitterze.

_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_