Angela Merkel odchodzi. Tomasz Siemoniak kreśli czarny scenariusz dla Polski
- W PiS-ie odetchnęli z ulgą, że znienawidzona Merkel odchodzi ze stanowiska? - pytał Marek Kacprzak w programie "Tłit". - Wręcz przeciwnie. Sam prezes kiedyś mówił, że to lepsza opcja dla Polski. Zna Merkel, rozmawiał z nią, wie, że ma dużo sympatii i empatii dla Polaków, cały czas wyciągniętą rękę do Polski. Z nowym pokoleniem, które które nie ma wrażliwości zimnowojennej, nie ma sympatii do Solidarności, Lecha Wałęsy, trudniej się rozmawia. Może być tylko gorzej - komentował Tomasz Siemoniak.
Prawa i Sprawiedliwości Odetchnęli… Rozwiń
Transkrypcja:
Prawa i Sprawiedliwości
Odetchnęli niektórzy z ulgą że
Ale ta znienawidzona Angela Merkel odchodzi ze stanowiska
Ja sądzę że wręcz przeciwnie to znaczy
Sam prezes kiedyś mówił jeszcze przed wyborami niemiecki
Że to jest lepsza opcja
Dla Polski
Sam zna Angela Merkel z nią rozmawiał
I dobrze wie że jest politykiem
Który może ze mną enerdowskie pochodzenie ma dużą sympatię do Polski taką empatię rozumie Polaków To w takim razie to oznacza
Dlapolski rezygnacja angelene
Może być tylko gorzej tak
W takim sensie
Kontaktu między
Angela Merkel
Jest politykiem który
Ma przez cały czas wyciągniętą rękę do Pol
Będzie to w piątek w Warszawie jako
Leszna kolejnych nago
Spotykasz się z premierem morawieckim wcześniej z premier Szydło
Rozmawia z prezesem Kaczyńskim i w Warszawie i
I pod Berlinem
I
Przyjście nowego pokolenia niemieckich
Bo to może być zmiana pokoleniowa też
No Będzie oznaczało że
Trudniej się będzie rozmawiało Ja to zaobserwowałem
Już w Waszyngtonie parę lat temu jak
Trudno się rozmawia z nowym pokoleniem które nie ma wrażliwości zimnowojenne
Sympatii do Solidarności Lecha Wałęsy
I jeśli w Niemczech będzie pokoleniem mniej
Znające Polskiej
100 polityków oczywiście to tym gorzej