Andrzej Duda zaszczepiłby się szczepionką AstraZeneca? Jego rzecznik komentuje
Wciąż pojawiają się kolejne pytania po doniesieniach ws. szczepionki AstraZeneca. Czy Andrzej Duda zaszczepiłby się tym preparatem? Głos w tej sprawie zabrał rzecznik prezydent Błażej Spychalski.
Błażej Spychalski był gościem w Programie Trzecim Polskiego Radia. Był pytany o to, czy zaszczepiłby się preparatem firmy AstraZeneca.
- Zaszczepiłbym się każdą szczepionką, jeśli tylko przyjdzie na to czas. Każdą dopuszczoną przez odpowiednie organy, i unijne, i polskie, nie rozróżniając, czy to będzie ten, czy inny producent - odparł rzecznik.
Na pytanie, czy Andrzej Duda również zdecydowałby się na preparat AstraZeneca, rzecznik odpowiedział twierdząco. - Pan prezydent wielokrotnie deklarował, że - jak przyjdzie jego kolej - to się zaszczepi - powiedział Spychalski.
- Tak jak wspominałem, jeśli szczepionka jest dopuszczona przez odpowiednie instytucje unijne, jeśli jest dopuszczona przez odpowiednie instytucje tu, w Polsce, to naprawdę apelujemy o to, by się szczepić, to są bezpieczne szczepionki - dodał.
Szczepionka AstraZeneca i incydenty zatorowe. "Związek nie został potwierdzony"
W czwartek prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Grzegorz Cessak ocenił, że decyzje o wstrzymaniu szczepień preparatem AstraZeneca w niektórych krajach są dyktowane "prawdopodobnie emocjami, a może i paniką".
- Incydenty zatorowo-zakrzepowe po podaniu szczepionki firmy AstraZeneca wystąpiły u bardzo małej liczby pacjentów. Związek przyczynowo-skutkowy między podaniem preparatu a incydentami nie został potwierdzony – powiedział Cessak.
Wkrótce Komitet ds. Bezpieczeństwa Europejskiej Agencji Leków (EMA), aby wydać zalecenia w sprawie szczepionki przeciwko COVID-19 firmy AstraZeneca w kontekście stanów zakrzepowo-zatorowych, jakie ten preparat miałby prowokować.