Koronawirus w Polsce. Andrzej Duda spotkał się z wojskiem. "Celem niedopuszczenie do kryzysu"

Andrzej Duda spotkał się z kolejnymi przedstawicielami środowisk zaangażowanych w walkę z koronawirusem. Tym razem były to Siły Zbrojne RP. Wcześniej prezydent rozmawiał z harcerzami, personelem medycznym i strażą pożarną. Głowa państwa podkreśliła, że jest dumna ze służby i zadań wojska, które zostały wykonane w czasie pandemii.

Duda zaznaczył jednak, że sytuacja się pogarsza. - Trzecia fala epidemii koronawirusa jest absolutnie ewidentna. 25 tys. zakażeń to ogromna liczba. Musimy zmierzyć się z tym wielkim zagrożeniem w taki sposób, aby nasz system ochrony zdrowia wytrzymał ten straszliwy napór koronawirusa - mówił. Prezydent zwracał uwagę na dużą liczbę osób hospitalizowanych.

Głowa państwa podkreśliła, że celem jest, aby nie dopuścić do sytuacji głębokiego kryzysu. Za taką sytuację Duda uważa brak miejsc w szpitalach, czy niewystarczającą liczbę respiratorów. Polityk przypomniał sytuację z innych krajów, gdzie trzeba było decydować, kogo podłączyć do respiratora. Dodał, że prawdopodobnie w całym kraju zostaną wprowadzone restrykcje.

Prezydent podsumował, że sytuacja jest zła i zapanowanie nad nią ma znaczenie fundamentalne. Duda podziękował za dotychczasowe działania m.in. Wojskowemu Instytutowi Medycznemu i Wojskom Obrony Terytorialnej. Wśród zasług głowa państwa wymieniła pomoc przy testowaniu, czy osobom znajdującym się na kwarantannie. Docenił również działania wojska za granicą - we Włoszech i w USA.