"Dziękuję im na kolanach". Andrzej Duda opowiada, komu jest wdzięczny
- Dziękuję tym, którzy Polskę uniezależniali od wielkiego koszmaru ze wschodu, od ruskiego miru - mówił prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na Placu Zamkowym podczas obchodów 232. rocznicy Konstytucji 3 maja. Podziękował obywatelom za to, że zgadzają się na modernizację sił zbrojnych. - To właśnie w pierwszej kolejności Polsce jest tak bardzo potrzebne - podkreślił.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- "Nie ma w Polsce obcych panów". Jakże znamienny fragment trzeciomajowej pieśni historycznej - powiedział prezydent Andrzej Duda. Podkreślał, że to fragment ukazujący istotę, o co walczono 232 lata temu. - Od stuleci powtarzamy, że jesteśmy z tego dumni - mówił.
Prezydent podkreślał, że dzięki uchwaleniu ustawy "mieliśmy wtedy konstytucję, która ustanawiała w Polsce coś, co ustanawiało monarchię konstytucyjną, w której król odpowiada przed konstytucją, która mówiła o narodzie jako suwerenie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tajemniczy obiekt pod Bydgoszczą. Nagranie świadka
Podkreślał, że przez "naród" uważano dzięki konstytucji nie tylko klasę najwyższą, magnacką, ale włączano także do niego mieszczaństwo i włościaństwo. - Jakże to wtedy było wszystko nowe - mówił.
- Właśnie dlatego, że było tak nowe, to to była jedna z przyczyn, dla których ta konstytucja przetrwała tylko rok i dlaczego z taką zapalczywością wrogowie Polski rzucili się na to, by zniszczyć tę Polskę, która taką konstytucję zaczęła mieć - mówił.
- Konstytucja niosła obawę tego, że mogła namieszać w głowie podległym im narodom i one mogą zażądać podmiotowości - mówił.
Duda wskazał, że przeciwnicy konstytucji trzeciomajowej "stawali pod hasłami zagrożonej wolności". - To oni stawali w obronie liberum veto, które konstytucja znosiła, wielkiej wolności szlacheckiej, opowiadając drobnej szlachcie bzdury o tym, jak to ta wolność jest zagrożona. A w rzeczywistości chodziło o obronę przywilejów, o obronę różnego rodzaju wydartych ojczyźnie bogactw i możności - powiedział prezydent.
Duda dziękuję za wyrwanie Polski z "wielkiego koszmaru ze wschodu"
Duda podkreślał, że obecnie Polska jest niepodległa i suwerenna od ponad 30 lat. - Co roku wielokrotnie realizując z państwa wyboru urząd prezydenta Rzeczypospolitej niemalże na kolanach dziękuję wszystkim tym, którzy przez pokolenia o tę wolną Polskę walczyli, także pokoleniu moich rodziców, pokoleniu "Solidarności", dzięki którym odzyskaliśmy tę wolność, niepodległość w 1989 roku - powiedział. Podziękował także tym, "którzy tę Polskę przez lata wzmacniali".
Duda podziękował też wszystkim, którzy Polskę uniezależniali od "wielkiego koszmaru ze wschodu, od Związku Sowieckiego, od ruskości, od ruskiego miru".
Duda mówił także, że Polsce bardzo zależało, by stać się "polityczną i militarną częścią wielkiego Zachodu". - Mieliśmy historyczne, fatalne doświadczenia. Głęboko w to wierzymy i wszystko wskazuje na to, że to się zmieniło i nigdy nie wróci - podkreślał. Wskazał, że art. 5 NATO nas chroni, o czym świadczy obecność wojsk Sojuszu w Polsce.
Duda: Rosyjska inwazja na Ukrainę niczym rozbiory Polski
Duda stwierdził, że aneksja Krymu przez Rosję, a następnie rozpoczęcie inwazji na Ukrainę na 2022 rok przypomina rozbiory Polski w XVIII wieku. - Najpierw zagarnięcie części ziemi, potem znów części, a potem znów - mówił.
- Dzisiaj, na szczęście, wokół Ukrainy są tacy, którzy jej pomagają po to, by mogła odeprzeć tego jednego, straszliwego agresora - mówił.
- Dziękuję wam, że my właśnie takim krajem, który właśnie wspiera naszych ukraińskich sąsiadów jesteśmy - podkreślił.
Duda: To w pierwszej kolejności Polsce jest potrzebne
Prezydent podziękował także tym, którzy zgłaszają się do służb mundurowych i do wojska.
- Dziękuję, że zgadzacie się na modernizację sił zbrojnych i olbrzymie zakupy dla polskiej armii. Ja też zdaję sobie sprawę z tego, że te pieniądze można przeznaczyć na inny cel. Ale doskonale wiecie, że dzisiaj na obronność muszą one zostać przeznaczone, by nikt nie przyszedł zagarnąć naszej ziemi - mówił.
- To właśnie w pierwszej kolejności Polsce jest tak bardzo potrzebne - podkreślił.
Duda zaapelował do Polaków, by brali udział w wyborach, zarówno lokalnych, jak i państwowych. - Uczestniczcie w wyborach, to jest prawdziwy probierz demokracji. Jest demokracja wtedy, gdy ludzie korzystają z prawo do oddania głosu, prawa decydowania o sprawach - mówił.
Obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja
Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda od rana biorą udział w uroczystościach. O 08:30 w Pałacu Prezydenckim głowa państwa wręczyła nominacje generalskie oraz admiralskie ośmiu oficerom Wojska Polskiego. Prezydent następnie wziął udział w mszy w intencji ojczyzny oraz wręczył odznaczenia państwowe na Zamku Królewskim.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
O godz. 12 Andrzej Duda rozpoczął przemówienie na Placu Zamkowym. Prezydencki minister Paweł Szrot podkreślał, że głowa państwa apelowała o obecność "wszystkich warszawiaków, Polaków, również naszych gości z Ukrainy na Placu Zamkowym, żeby rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja uczcić".
Święto Narodowe Trzeciego Maja jest obchodzone w rocznicę uchwalenia w 1791 roku Konstytucji 3 maja. Dokument był pierwszą konstytucją w nowożytnej Europie, a drugą na świecie po amerykańskiej. Rocznica przyjęcia Konstytucji 3 maja jest świętem ustanowionym w 1919 roku. Przez okres PRL jego publiczne obchodzenie było zabronione, ponownie stało się państwowym świętem w 1990 roku.
Czytaj więcej: