"Pan prezydent jest młodym politykiem…"
Na jednym wywiadzie Zbigniewa Ziobry się nie skończyło. Ze strony obozu prezydenckiego ciężar odpowiadania na ataki wziął na siebie Krzysztof Łapiński, rzecznik prezydenta, który ścierał się przede wszystkim z Patrykiem Jakim.
Koniec lipca i sierpień to okres ostrych utarczek słownych między obozami Andrzeja Dudy i Zbigniewa Ziobry. Przodowali w nich Krzysztof Łapiński, rzecznik prezydenta i Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości. Ale i sam minister nie poprzestał na jednym wywiadzie. - Jeżeli prezydent chce reformować sądownictwo tak, żeby się podobało sędzi Gersdorf, która z rozmowy z prezydentem wyszła uśmiechnięta, czy też sędziemu Żurkowi, to mam wątpliwości, czy odnosimy się do tych samych wartości. Pan prezydent jest młodym politykiem… - mówił w "Gazecie Polskiej".
- Wierzę, że pan prezydent ma wokół siebie życzliwych i mądrych ludzi, którzy wskażą mu, że może odegrać wielką rolę w Polsce. Może przejść do historii jako reformator wymiaru sprawiedliwości, a nie grabarz dobrej zmiany. Ale musi być wierny wartościom, a nie oglądać się na to, czy mu przyklaskują w TVN-ie - strofował minister.
Narzekał też, że prezydent nie chce się konsultować w sprawie reformy sądownictwa. - Jeżeli prezydent mnie zaprosi, to oczywiście zawsze się stawię. Do tej pory raz tego zaszczytu miałem okazję dostąpić i trafić do prezydenta - powiedział minister w TVN24.