PolitykaAndrij Deszczyca: liczymy na kontynuację przez Dudę obecnej polityki wobec Ukrainy

Andrij Deszczyca: liczymy na kontynuację przez Dudę obecnej polityki wobec Ukrainy

Ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca wyraził nadzieję, że przyszły prezydent Andrzej Duda będzie kontynuował dotychczasową politykę Warszawy wobec Kijowa.

Andrij Deszczyca: liczymy na kontynuację przez Dudę obecnej polityki wobec Ukrainy
Źródło zdjęć: © WP | Andrzej Hulimka

28.05.2015 | aktual.: 28.05.2015 22:54

- Czekamy, aż prezydent elekt przystąpi do pełnienia swych obowiązków, a stanie się to 6 sierpnia, po inauguracji. Deklaracje, które słyszeliśmy w jego programie wyborczym i w debatach politycznych, wskazują, że jego polityka wobec Ukrainy będzie podobna do tej, którą prowadził prezydent Bronisław Komorowski - powiedział ambasador dziennikarzom w Kijowie.

Deszczyca uczestniczył w Forum Bezpieczeństwa, które po raz ósmy zorganizowała fundacja "Open Ukraine" premiera Arsenija Jaceniuka. Ambasador oświadczył, że prowadzone są rozmowy na temat pierwszego spotkania prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki z Andrzejem Dudą - podała agencja Interfax-Ukraina.

Do takiego spotkania miało dojść w środę, odłożono je jednak na późniejszy termin. Poroszenko miał złożyć wizytę w Polsce przy okazji meczu finałowego Ligi Europejskiej z udziałem ukraińskiego Dnipro Dniepropietrowska i hiszpańskiej Sevilli FC.

Mówiąc o możliwych dostawach polskiej broni dla Ukrainy, Deszczyca poinformował, że temat ten podnoszony był w rozmowach dwustronnych kilka razy.

- Kwestia ta jest tematem konsultacji między Ukrainą a Polską tak na poziomie dyplomatycznym, jak i wojskowym, na szczeblu ministerstwa obrony. Uważam, że powinniśmy być gotowi, by wykorzystać także (ewentualne) udzielenie przez Polskę pomocy w formie broni śmiercionośnej, lecz teraz nie jest to kwestia krytyczna. Dlatego przygotowujemy podstawy, by - gdy taki moment nadejdzie - decyzja w tej sprawie mogła zostać podjęta - powiedział ukraiński ambasador, cytowany przez Interfax-Ukraina.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (175)