Amerykański E-8C krąży nad Europą. Generał wyjaśnia
Amerykański samolot rozpoznania elektronicznego i dowodzenia Boeing E-8C Joint STARS pojawił się w czwartek nad Litwą. O komentarz w tej sprawie Wirtualna Polska poprosiła generała Stanisława Kozieja. - Taka aktywność wojskowa jest jednym z elementów nowej zimnej wojny - wskazał ekspert.
Amerykański E-8C został zauważony przez radary lotnicze w przestrzeni powietrznej nad Litwą. Generał Stanisław Koziej przekazał w rozmowie z Wirtualną Polską, że tego typu działania wykonywane są w ramach różnych ćwiczeń.
- Tego typu samoloty NATO-owskie i nie tylko, wykonują różnego rodzaju loty zarówno prowadzące realne rozpoznanie, jak i treningi. W ostatnich latach zostały wyraźnie zintensyfikowane, co jest wyrazem nasilania się nowej zimnej wojny między Rosją i Zachodem: USA oraz NATO - wskazał ekspert.
- Obydwie strony - zarówno Rosja, jak i NATO - tego typu loty wzdłuż swoich granic wykonują i wówczas często dochodzi do incydentów lotniczych w postaci naruszenia przestrzeni powietrznej. Na przykład rosyjskie samoloty wpadają celowo w przestrzeń powietrzną nad Bałtykiem, wtedy podrywane są samoloty NATO-wskie, żeby je przechwycić i przepędzić. Rosjanie wykorzystują z kolei to do oceny szybkości, sprawności, taktyki działania obrony powietrznej NATO. Po jakimś czasie NATO robi to samo. Także tego typu przypadki nie są niczym sensacyjnym, są raczej wojskową rutyną relacji między Rosją i NATO - wyjaśnił generał.
Zobacz też: Ochojska o działaniach na granicy. Ma pomysł na rozwiązanie konfliktu
E-8C krąży nad Litwą. Ekspert o "rutynowych działaniach"
- W sumie taka aktywność wojskowa jest jednym z elementów nowej zimnej wojny. Obydwie strony postępują podobnie. Odbywają loty rozpoznawcze, ćwiczebne, prezentują swoje zdolności, trenują lotnicze środki przenoszenia broni nuklearnej itp. A przy tym wykorzystują takie incydenty w prowadzeniu operacji informacyjnych i dezinformacyjnych dla oddziaływania na opinię publiczną i wywierania presji strategicznej na drugą stronę - powiedział rozmówca WP.
Generał Stanisław Koziej dodał, że "żyjemy niestety w warunkach konfrontacji 'neozimnowojennej' między Rosją a Zachodem i w tym kontekście powinniśmy patrzeć na tego typu zdarzenia".
Amerykański E-8. Co wiemy o tej maszynie?
Boeing E-8C Joint STARS to maszyna rozpoznania elektronicznego i dowodzenia - wskazuje serwis o2.pl. Natomiast Joint STARS to skrót od joint surveillance and target attack radar system.
Jest to wspólny projekt USAF oraz US Army. W 1982 roku połączone osobne prace prowadzone przez wcześniej wspomniane siły zbrojne.
Tego typu samoloty są dedykowane do śledzenia celów naziemnych, a także śmigłowców oraz nisko lecących samolotów bliskiego wsparcia powietrznego.
Przeczytaj też:
Źródło: WP Wiadomości, o2.pl