Czarne chmury nad Europą. Niemcy i Francja mają problem
Europa może stanąć przed poważnymi wyzwaniami w przypadku powrotu Donalda Trumpa na stanowisko prezydenta USA, a brak silnego przywództwa na kontynencie może utrudnić radzenie sobie z globalnymi turbulencjami - analizuje "The New York Times".
10.11.2024 | aktual.: 10.11.2024 21:24
Amerykański dziennik ocenia, że ewentualny powrót Trumpa do Białego Domu mógłby oznaczać dla Europy trudny okres, zwłaszcza w kontekście trwającego konfliktu na wschodzie oraz wyzwań gospodarczych. "NYT" podkreśla, że kontynent potrzebuje stanowczych liderów, by sprostać tym problemom.
Jednak zarówno Niemcy, jak i Francja mogą mieć trudności z wypełnieniem tej roli. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz stoi przed wyzwaniami związanymi z koalicją rządzącą i rosnącym poparciem dla skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD). "NYT" zwraca uwagę, że sukces Trumpa w USA mógł dodatkowo wzmocnić tę partię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Brak silnego przywództwa"
We Francji prezydent Emmanuel Macron, mimo wcześniejszych apelów o budowę europejskiej niezależności wojskowej i gospodarczej, zmaga się z osłabioną pozycją polityczną. Nie może ubiegać się o trzecią kadencję w 2027 roku, a jego rząd mniejszościowy stoi przed wyzwaniem narastającego zadłużenia oraz koniecznością przeprowadzenia trudnych reform finansowych.
"Brak silnego przywództwa w Europie może ośmielić Rosję i ograniczyć zdolność kontynentu do reagowania na globalne kryzysy, w tym potencjalne wojny handlowe inicjowane przez Trumpa" - czytamy w "The New York Times". Dodatkowo utrudni to starania o wspólną politykę przemysłową, mającą chronić europejski rynek przed napływem tanich produktów z Chin, takich jak samochody elektryczne.
Zobacz także
Gazeta zauważa, że inni europejscy przywódcy również mierzą się z wyzwaniami. W Wielkiej Brytanii, która nie jest już członkiem UE, premier Keir Starmer jest krytykowany w związku z przyjmowaniem prezentów podczas sprawowania urzędu.
Włoska premier Giorgia Meloni może napotkać trudności w budowaniu relacji z Trumpem ze względu na jej umiarkowane stanowisko w polityce międzynarodowej i wsparcie dla Ukrainy, które kontrastują z poglądami byłego prezydenta USA.
Czytaj też: