WAŻNE
TERAZ

Najnowsze dane o inflacji. Tego nie było od dawna

"Amerykanie w Iraku przypominali grupę Marsjan"

Amerykanie w Iraku "przypominali grupę Marsjan, którym dialog był obcy" - wynika z relacji brytyjskiego dowódcy, która znalazła się w tajnych rządowych dokumentach. Oficer skarżył się również, że "jeśli czegoś nie można zaprezentować z pomocą PowerPointa, to (dla Amerykanów) tego nie ma". Przeciek, opisany przez "Daily Telegraph", ilustruje wrogość w stosunkach pomiędzy wyższymi dowódcami brytyjskimi w Iraku, a ich amerykańskimi sojusznikami.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | Mauricio Lima

Według szefa brytyjskiego sztabu w Iraku (w okresie od listopada 2003 do maja 2004) płk. J.K. Tannera, Amerykanie w Iraku "pomimo specjalnych stosunków brytyjsko-amerykańskich, Brytyjczyków nie traktowano lepiej niż Portugalczyków".

Tanner oskarżył Amerykanów o "aroganckie i biurokratyczne podejście" i zbytnie poleganie na prezentacjach PowerPointa. "Stosunki z nimi jako zbiorowością przypominały próbę kontaktu z grupą Marsjan" – twierdził pułkownik.

Reprymenda jak dla Sudanu

Z kolei przełożony płk. Tannera generał brygady Andrew Stewart wypowiadał się bardziej dyplomatycznie, ale także i on przyznał, że "poświęcił sporo czasu, unikając i odmawiając" wykonania rozkazów wydanych przez amerykańskich dowódców.

Skutkiem postawy gen. Stewarta było wezwanie ówczesnego ambasadora Wielkiej Brytanii w Waszyngtonie Davida Manninga do Departamentu Stanu, gdzie wręczono mu dyplomatyczną reprymendę, jak pisze "Daily Telegraph" - normalnie zarezerwowaną dla państw takich, jak Zimbabwe czy Sudan.

Według gen. Stewarta "możliwość wpływu Brytyjczyków na politykę USA wobec Iraku była minimalna". Brytyjskie dowództwo nie było z góry uprzedzane ani nawet konsultowane w sprawie zmian polityki USA, która miała wpływ na ich operacje.

Brak komunikacji

Brytyjski dowódca brygady Nick Carter jako przykład braku konsultacji wskazuje na aresztowanie przez Amerykanów w marcu 2004 roku jednego ze współpracowników radykalnego szyickiego duchownego Muktady as-Sadra, co było powodem powstania szyitów w brytyjskim sektorze. Gdyby Brytyjczycy byli uprzedzeni o aresztowaniu, to mogliby się przygotować na wystąpienia szyitów, a tak byli nim zaskoczeni.

Nie istniało nawet bezpieczne łącze komunikacyjne Brytyjczyków w Basrze z naczelnym dowódcą wojsk USA w Bagdadzie gen. Rickiem Sanchezem. Gen. Sanchez odwiedził Brytyjczyków w Basrze tylko raz w ciągu siedmiu miesięcy.

Relacje płk. Tannera i gen. Stewarta zawarte są w rządowych dokumentach sporządzonych dla wyciągnięcia wniosków na przyszłość z wojny w Iraku. Obaj byli pytani w ministerstwie obrony o doświadczenia z operacji Telic 2 i Telic 3, obejmujących pierwszy kluczowy rok okupacji Iraku od maja 2003 roku do maja 2004 roku.

Żołnierze na pustyni dostali… narty

W niedzielę tygodnik "Sunday Telegraph" opublikował inne dokumenty, z których wynikało, że ówczesny premier Tony Blair przygotowywał się do wojny znacznie wcześniej niż przyznał publicznie i od początku jego celem było obalenie reżimu Saddama Husajna. Przecieki ujawniły też braki w zaopatrzeniu. Co najmniej raz Brytyjczycy stacjonujący na pustyni zamiast potrzebnego sprzętu otrzymali kontener z ... nartami.

Wybrane dla Ciebie
Rozmowy pokojowe w Genewie. USA przesłały dokumenty Rosji
Rozmowy pokojowe w Genewie. USA przesłały dokumenty Rosji
"Pełna gotowość". Szef biura Zełenskiego potwierdził akcję śledczych
"Pełna gotowość". Szef biura Zełenskiego potwierdził akcję śledczych
Trzy punkty Nawrockiego. Szef Kancelarii Prezydenta ujawnia stanowisko
Trzy punkty Nawrockiego. Szef Kancelarii Prezydenta ujawnia stanowisko
Czarne chmury nad Jermakiem. Orban u Putina [SKRÓT PORANKA]
Czarne chmury nad Jermakiem. Orban u Putina [SKRÓT PORANKA]
Tragiczny wypadek karetki. Jest kolejna ofiara
Tragiczny wypadek karetki. Jest kolejna ofiara
Gdzie spotkają się Nawrocki i Zełenski? "Znajdziemy sobie miejsce"
Gdzie spotkają się Nawrocki i Zełenski? "Znajdziemy sobie miejsce"
"Lanie gazetą po nosie". Szef kancelarii Sejmu nie gryzł się w język
"Lanie gazetą po nosie". Szef kancelarii Sejmu nie gryzł się w język
NABU w domu Jermaka. Przeszukanie u prawej ręki Zełenskiego
NABU w domu Jermaka. Przeszukanie u prawej ręki Zełenskiego
Poruszające nagranie z Waszyngtonu. Przetransportowali ciało 20-latki
Poruszające nagranie z Waszyngtonu. Przetransportowali ciało 20-latki
Święto Dziękczynienia u Trumpa. Całkowicie wstrzyma migracje z "Trzeciego Świata"
Święto Dziękczynienia u Trumpa. Całkowicie wstrzyma migracje z "Trzeciego Świata"
Orban jedzie do Moskwy. Spotka się z Putinem
Orban jedzie do Moskwy. Spotka się z Putinem
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu jest Krzysztof Szczucki
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu jest Krzysztof Szczucki