Groźne słowa Putina. Amerykanie reagują
Każda luźna wzmianka o broni jądrowej jest absolutnie nieodpowiedzialna - powiedział w środę rzecznik Departamentu Stanu Ned Price. Skomentował w ten sposób wypowiedź prezydenta Rosji Władimira Putina, który stwierdził, że ryzyko wojny nuklearnej wzrosło.
- Nie będę wchodził w kwestię tego, jaka jest nasza ocena [ryzyka wojny jądrowej]. Uważamy, że każda luźna wzmianka o broni jądrowej jest absolutnie nieodpowiedzialna (...) jest sprzeczna z twierdzeniami, które słyszeliśmy ze strony rosyjskich oficjeli, nawet w ostatnich tygodniach, potwierdzających bardzo prostą zasadę, że wojna jądrowa nie powinna być nigdy toczona i nie może zostać przez nikogo wygrana - powiedział Ned Price podczas briefingu prasowego.
Broń jądrowa Rosji
Był to komentarz do wypowiedzianych wcześniej słów Władimira Putina, który podczas spotkania z przedstawicielami prezydenckiej Rady ds. Praw Człowieka ocenił, że ryzyko wojny jądrowej narasta.
Władimir Putin dodał jednak, że Rosja nie użyje broni jądrowej pierwsza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Tak uderzają specjalsi Kijowa. "Widzimy wisienkę na torcie"
- A jeśli nie użyje jej pierwsza w jakichkolwiek okolicznościach, to znaczy, że nie będzie też druga, bo możliwość użycia jej w przypadku uderzenia jądrowego na naszym terytorium będzie mocno ograniczone - dodał rzecznik Departamentu Stanu.
Ned Price zapewnił też, że Kreml "nie oszalał", ale stwierdził, że rosyjska broń nuklearna jest bardziej zaawansowana technologicznie od arsenału innych mocarstw.