PolskaAmbasador podpisał list wsparcia osób LGBT. Został odwołany ze swojej funkcji

Ambasador podpisał list wsparcia osób LGBT. Został odwołany ze swojej funkcji

Ambasador Serbii w Polsce w czwartek został odwołany ze swojego stanowiska. Oficjalny powód? Miał on podpisać się pod listem, wspierającym polską społeczność osób LGBT+ bez konsultacji z serbskim Ministerstwem Spraw Zagranicznych.

Flaga LGBT mniejszości
Flaga LGBT mniejszości
Źródło zdjęć: © Pixabay | Agrodobo

22.05.2021 22:49

O sprawie poinformował portal gazeta.pl. Ambasadorem Serbii, który w czwartek został odwołany ze swojej funkcji, jest Nikola Zurovac. Jest on jednym z 40 ambasadorów, którzy podpisali się pod listem otwartym ws. poparcia wobec osób LGBT+, opublikowanym 17 maja w Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Bifobii oraz Transfobii. Zurovac składa swój podpis na listach poparcia co roku, od 2018 r.

Portal powołuje się na serbskie media, które podają, że podpis Zurovaca pod pismem miał spowodować kryzys w relacjach dyplomatycznych między Warszawą a Belgradem. Warto podkreślić, że choć ambasador podpisuje list już od 3 lat, to dopiero teraz wzbudziło to negatywną reakcję polskich oraz serbskich władz. Serbii zależy na tym, aby zablokować Kosowo przed wejściem do UNESCO. Dlatego też stara się utrzymywać dobre relacje z polskim rządem.

Ambasador odwołany ze stanowiska. Za podpisanie listu wsparcia wobec osób LGBT

Jak z kolei informowała stacja telewizyjna N1, minister spraw zagranicznych Serbii Nikola Selaković miał w piątek przylecieć do Polski. Polska strona dyplomatyczny odwołała jednak jego wizytę, co miało być wyrazem sprzeciwu wobec kroku poczynionego przez serbskiego dyplomatę.

Według oficjalnego oświadczenia, powodem usunięcia dyplomaty z pełnionego przez niego urzędu był brak konsultacji podpisu z serbskim MSZ. Jak podawał z kolei serbski portal kurir.rs, Serbia nie widziała problemu w samym liście, a mianowicie w negatywnej reakcji polskich władz - na którą nie była przygotowana.

"Nie mówimy o temacie listu i jego treści"

- Nie mówimy o temacie listu i jego treści. Aby uniknąć wszelkich insynuacji, nie chodzi o treść listu, ale o podpisanie dokumentu przez ambasadora bez poinformowania osoby odpowiedzialnej za jego pracę. A wszystko, co ambasador podpisuje, może mieć wpływ na relacje z danym krajem i to jest dla nas problem - mówił na spotkaniu z dziennikarzem serbski minister spraw zagranicznych, cytowany przez media.

Ambasador podpisał list wsparcia osób LGBT. Polska odwołała wizytę szefa serbskiego MSZ

Według doniesień portalu blic.rs, który powołuje się na "Swoje źródła", Zurovac złożył podpis dzień przed planowanym przylotem szefa serbskiego MSZ do Polski. Konserwatywna władza zareagowała ma to negatywnie, a listu nie poparła Węgry, Rumunia i Bułgaria. W rezultacie wizyta ministra zaplanowana na piątek i sobotę się nie odbyła.

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych do tej pory nie skomentowało sprawy. Pytania w tym zakresie przesłała resortowi redakcja gazeta.pl.

Źródło: gazeta.pl

Przeczytaj także:

Zobacz także
Komentarze (163)