PolskaAmbasador USA: minister Dorn ma chronić gejów i lesbijki

Ambasador USA: minister Dorn ma chronić gejów i lesbijki

Dyplomaci kilku krajów, w tym USA,
zainteresowali się kwestią bezpieczeństwa na marszu 10 czerwca.
Nie chcą, by obywatele ich państw zostali poszkodowani. Z
nieoficjalnych informacji "Życia Warszawy" wynika, że
organizatorzy marszu równości spotkali się już m.in. z
przedstawicielami ambasad USA, Szwecji i Szwajcarii.

Ambasador USA: minister Dorn ma chronić gejów i lesbijki
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Kula

18.05.2006 | aktual.: 18.05.2006 08:04

Amerykanie zaprosili na rozmowę prezesa Fundacji Równości Tomasza Bączkowskiego. Pytano go o program imprezy i ewentualne zagrożenia. Jak powiedział "ŻW" rzecznik ambasady USA James Bond, amerykańscy dyplomaci są zainteresowani planami zapewnienia bezpieczeństwa na marszu.

Jak się nieoficjalnie dowiedziała gazeta, dyplomaci USA wyślą pismo do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych z zapytaniem, jak polskie władze mają zamiar postępować w tej kwestii. Zapytała o to również Bonda. To, o czym rozmawiamy z polskim rządem, powinno pozostać tajemnicą. Moglibyśmy to ujawnić dopiero po uzyskaniu zgody polskiego rządu- odpowiedział nam dyplomatycznie.

Według jednego z organizatorów marszu Łukasza Pałuckiego, do Warszawy wybiera się około 200 gejów z USA._ Liczba chętnych ze Stanów i innych krajów zwiększyła się raptownie po głośnej wypowiedzi posła Wierzejskiego dla waszej gazety_- mówi "ŻW" Pałucki. Polityk LPR uznał, iż gejów trzeba "lać pałami" i są to "z definicji tchórze".

Tego typu głosy wzmogły też czujność w ambasadzie USA i innych. Dyplomaci amerykańscy mają zamiar "monitorować" pobyt gejów z ich kraju. Jeżeli będą mieli jakiś problem, jeżeli któryś z nich zostanie zatrzymany czy poszkodowany, to oczywiście się tym zajmiemy, zapewnimy pomoc prawną i tak dalej. To normalna procedura dotycząca wszystkich obywateli USA - mówi Bond.

Fundacja Równości złożyła już dokumenty konieczne do zarejestrowania demonstracji. Decyzji należy spodziewać się na początku przyszłego tygodnia. Miasto jest w kłopocie, bo Wszechpolacy zgłosili do rejestracji marsz kultury i tradycji, który miałby iść tą samą trasą, ale w przeciwnym kierunku. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)