Ambasador Trumpa w Izraelu robi nagonkę na Bidena
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden szkodzi wysiłkom Izraela - stwierdził były ambasador USA w Izraelu, David Friedman. Dodał przy tym, że gdyby Donald Trump nadal sprawował urząd, sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej.
- Joe Biden w pewnym stopniu utrudnia wysiłki wojenne poprzez chęć zmuszenia Izraela do zaangażowania się, jak sądzę, w coś, co nazywa "walką o niskiej intensywności". To rodzaj przekazu, jaki Ameryka daje Izraelowi - powiedział w wywiadzie dla Channel 12 David Friedman, który za rządów Donalda Trumpa sprawował funkcję ambasadora USA w Izraelu.
Zdaniem Friedmana zaangażowanie Bidena w pomoc izraelskiej armii nie jest już takie, jak na początku, po październikowym ataku Hamasu. W rozmowie z izraelską stacją były ambasador przypomniał słowa prezydenta USA z grudnia ubiegłego roku, który to mówił wówczas o "masowym bombardowaniu Strefy Gazy przez Izrael".
- Myślę, że naprawdę wygłosił kilka niestosownych komentarzy. Mówił o masowych bombardowaniach, w które zaangażował się Izrael, co moim zdaniem jest całkowitym kłamstwem - były wysłannik Trumpa oskarżył Bidena o szerzenie nieprawdy. Zwrócił też uwagę, że Biden stale mówi o zastosowaniu rozwiązania dwupaństwowego w celu zaprowadzenia pokoju na Bliskim Wschodzie, podczas gdy jego zdaniem nie ma to obecnie racji bytu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Laurka dla Trumpa
- Cała ta szkodliwa działalność ma swoje korzenie w silnym Iranie - powiedział Friedman, odnosząc się do ataków Hamasu i Hezbollahu. - Kiedy odchodziliśmy ze stanowiska, Iran był słaby. Gdybyśmy nadal sprawowali urząd, Iran nadal byłby słaby - odpowiedział zapytany, co Trump miał na myśli, mówiąc niedawno, że za jego prezydentury nie doszłoby do wydarzeń 7 października ub. r.
Dodał też, że chociaż w ciągu jego czterech lat pracy jako ambasadora miały miejsce ataki Hamasu, to "Stany Zjednoczone w żadnym momencie nie nakładały żadnych kajdanek ani nie ograniczały zdolności Izraela do reagowania". Stwierdził również, że normalizacja stosunków dyplomatycznych między Izraelem a Arabią Saudyjską miałaby miejsce, gdyby Trump nadal sprawował urząd.
Źródło: Channel 12