Ambasada Polski w Niemczech: artykuł był obelżywy
Ambasada Polski w Berlinie interweniowała w
miniony czwartek w sprawie zamieszczonego na łamach gazety
"Tageszeitung" (Taz) artykułu o prezydencie Lechu Kaczyńskim i
jego bracie bliźniaku - Jarosławie.
W liście skierowanym do redaktor naczelnej gazety Baschy Miki, ambasador Andrzej Byrt wyraził "zdziwienie i rozczarowanie" z powodu opublikowanego 26 czerwca materiału.
"Chociaż (artykuł) 'Nowe kartofle Polski' Petera Koehlera znajduje się na stronie "Prawda", przeznaczonej na humor i satyrę, trzeba mieć bardzo osobliwe poczucie humoru, aby rozpoznać w tym tekście satyrę" - czytamy. Zdaniem ambasadora materiał jest obelżywy, a fragmentami "nieprzyzwoity, poniżej pasa".
Byrt przypomniał, że w przeszłości kilkakrotnie zwracał się do redakcji "Taz" z prośbą o zwracanie uwagi na obiektywne fakty i wykazanie więcej taktu. Dodał, że po spotkaniu na początku roku z redakcją gazety miał nadzieję, że relacje o Polsce będą bardziej obiektywne i rzeczowe.
Najnowsza "satyra" - napisał Byrt - skłania do przypuszczeń, że redakcji z trudnością przychodzi przeciwstawianie się pokusie popadania w ton, który nie zaskakuje co prawda w prasie bulwarowej, nie jest jednak powodem do chwały dla gazety z ambicjami, takiej jak "Taz".
Jacek Lepiarz
