Aleksij II znów krytykuje papieża
Aleksij II (AFP)
Patriarcha Aleksij II postrzega pielgrzymkę papieża
na Ukrainę, jako poparcie dla ukraińskich unitów, którzy na
początku lat 90. na fali dzikiego nacjonalizmu rozgromili
prawosławne diecezje we Lwowie, Tarnopolu i Iwano-Frankowsku.
Jak podaje agencja Interfax, patriarcha Moskwy i Wszechrusi wypowiedział się w ten sposób w filmie "Terytorium rozłamu", poświęconym sytuacji religijnej na Ukrainie. Film ma zostać wyemitowany w rosyjskiej telewizji RTR w sobotę wieczorem, w dniu przyjazdu Jana Pawła II do Kijowa.
W swojej wypowiedzi Aleksij II zasugerował również, że przyjeżdżając na Ukrainę, papież narusza etykietę. Zdaniem patriarchy, Jan Paweł II jest nie tylko głową państwa, ale również Kościoła, a w takich sytuacjach zwykle prosi się o zgodę lub oczekuje zaproszenia ze strony najważniejszej organizacji religijnej w państwie. Na Ukrainie jest nią Cerkiew prawosławna moskiewskiego patriarchatu.
Zdaniem Aleksija, wizyta papieża nie uspokoi stosunków międzyreligijnych, a wręcz przyczyni się do pojawienia się nowych sporów.
Główny zarzut stawiany Kościołowi katolickiemu przez hierarchię prawosławną dotyczy prozelityzmu, a więc działań mających na celu nawracanie na inną wiarę, w tym przypadku prawosławnych na katolicyzm. (mon)
