Aleksander Smolar ostro o rządzie: to symbol pyszałkowatości wobec innych narodów
• Płaczliwy ton, płaczliwa mina, aroganckie słowa. To symbol pyszałkowatości wobec innych narodów - ocenia Aleksander Smolar rząd w programie "Gość Radia Zet"
• Zerwanie negocjacji ws. Caracali to odwrócenie się od Trójkąta Weimarskiego - uważa
• Im gorzej Jarosław Kaczyński mówi o Donaldzie Tusku, tym Tusk ma większe szanse na uzyskanie poparcia ze strony innych państw europejskich
13.10.2016 | aktual.: 13.10.2016 13:14
- To jest niezamierzony żart. Nie ma powodu, żeby poważnie traktować ministra Kownackiego. Jest młodszym klonem Antoniego Macierewicza. Macierewicz niedawno powiedział rzecz podobną o Amerykanach, którzy krytykowali dobrą zmianę – mówi Gość Radia ZET, szef Fundacji Batorego Aleksander Smolar. Kownacki stwierdził, że Francuzi to ludzie, którzy uczyli się od Polaków jeść widelcem. - Można to użyć jako symbol arogancji, nonszalancji, pyszałkowatości w stosunku do innych narodów – uważa politolog. Jego zdaniem rząd prezentuje "język godnościowy i bez przerwy odwołuje się do kompleksów". - Płaczliwy ton, płaczliwa mina, aroganckie słowa – ocenia Gość Radia ZET.
Zdaniem Smolara zerwanie negocjacji ws. Caracali to odwrócenie się od Trójkąta Weimarskiego. - Dobre maniery to element budowania zaufania i przychylnego klimatu. Zerwanie negocjacji to zaprzeczenie dobrego wychowania – mówi politolog.
- Unia Europejska to wspólnota także wartości. Jeżeli Orban z Kaczyńskim mówią, że będziemy prowadzili przeciwko UE kontrrewolucję, to w kulturze francuskiej jest to jednoznaczne – odrzucenie wartości oświeceniowych i demokratycznych – ocenia Gość Radia ZET. - Czy należy poważnie traktować ludzi, którzy mówią o obronności europejskiej i pokazują, że ich to nie interesuje? – pyta dość programu.
Smolar pytany o to, czy prezes PiS mówiący o niepopieraniu Donalda Tuska, może mu zaszkodzić, odpowiada: "Im gorzej Jarosław Kaczyński mówi o Donaldzie Tusku, tym Tusk ma większe szanse na uzyskanie poparcia ze strony innych państw europejskich". Jego zdaniem jeżeli prezes PiS "będzie powtarzał te wszystkie pomówienia pod adresem Tuska, to może to Tuskowi pomóc".
Temat aborcji zakończony? - Ten temat nie zgaśnie. Jarosław Kaczyński ma polityczny problem, do wywołania którego sam walnie się przyczynił. Słowa prezesa PiS często wyprzedzają jego myśli i działania – mówi Gość Radia ZET.