Alarmy bombowe podczas matur. Nowe informacje o sprawcach

Od poniedziałku dyrektorzy szkół, w których odbywa się egzamin maturalny, otrzymują niepokojące e-maile. Autorów tych pism poszukuje policja. Na razie bezskutecznie. Okazuje się, że sprawcami zamieszania mogą być użytkownicy jednego z forów internetowych, którzy za cel obrali sobie nie maturzystów, lecz policjantów.

Fałszywe alarmy bombowe podczas matur postawiły na nogi tysiące policjantów
Źródło zdjęć: © East News | Marek Maliszewski/REPORTER
Violetta Baran

"Zdesperowany uczeń zbudował zasobnik z gazem bojowym fosgen. O godzinie 11 nastąpi detonacja. Bomba jest ukryta w sali, w której zdający piszą egzamin. Ratujcie się, będą ofiary” - takie e-maile, jak wynika z informacji "Gazety Wyborczej" otrzymali w nocy z niedzieli na poniedziałek dyrektorzy wielu szkół w Polsce. Podobne pisma wysłano również w nocy z poniedziałku na wtorek oraz z wtorku na środę. W wielu szkołach matury rozpoczęły się z opóźnieniem, w jednej egzamin się nie odbył - uczniowie napiszą go w terminie dodatkowym.

Na nogi postawiono policję w całym kraju, w nocy z wtorku na środę aż 11 tys. policjantów patrolowało okolice szkół. Dziesiątki funkcjonariuszy poszukują też żartownisiów, którzy rozsyłają e-maile z informacją o podłożonym w szkole ładunku wybuchowym. Na razie jednak bezskutecznie.

Jak wynika z informacji "Gazety Wyborczej" za alarmami bombowymi stoją użytkownicy jednego z internetowych forów już wcześniej znani z podobnych aktywności. To prawdopodobnie oni stali m.in. za atakiem na stronę Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w 2012 r.

Dziennikarze "GW" dotarli do instrukcji dla "bojowników”, która powstała kilka dni przed maturami. Jest podpowiedź, gdzie się zalogować i do ilu szkół jednocześnie można napisać. Adresy szkół ponadgimnazjalnych zostały zebrane w jedną bazę.

Jaki jest cel tej akcji? Udowodnić, że z policji łatwo zrobić pośmiewisko - informuje "Gazeta Wyborcza".

- Ludzie skrzykujący się w zapewniającej anonimowość sieci TOR czują się bezkarni. To poczucie wynika m.in. z tego, że do tej pory skuteczność polskiej policji w ściganiu tego typu przestępstw była niewielka - mówi "GW” Krzysztof Liedel z Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas, w przeszłości szef wydziału ds. terroryzmu w MSWiA. Jego zdaniem za fałszywymi alarmami stoi grupa kilku indywidualistów, którzy "chcą się popisać". - A to, że wodzą za nos policję i jest o tym głośno w mediach, tylko ich nakręca - dodaje.

Źródło: wyborcza.pl

Wybrane dla Ciebie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie