Alarmujące informacje z frontu. Złe wieści dla Ukrainy

Rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło przejęcie kontroli nad Kurachowem w Donbasie, co ma utrudnić wsparcie dla ukraińskich wojsk.

Wojna w Ukrainie
Wojna w Ukrainie
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Dmytro Smolienko
oprac. KBŃ

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi, że siły rosyjskie zdobyły miasto Kurachowe w obwodzie donieckim na Ukrainie. Zdobycie Kurachowego ma - według Moskwy - utrudnić ukraińskim wojskom uzyskiwanie wsparcia logistycznego i technicznego na froncie.

Znaczenie strategiczne Kurachowego

Ponad trzy tygodnie wcześniej, 15 grudnia, niezależny rosyjski portal Meduza przekazał, że siły inwazyjne wkroczyły do centrum Kurachowego. Na budynku władz miasta miała wówczas zawisnąć flaga Rosji. Ukraiński projekt DeepState alarmował 6 grudnia, że rosyjskie wojska umacniają się wokół Kurachowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin straszył rakietą Oriesznik. "Jeszcze daleka droga"

Kurachowe leży na południe od Pokrowska, kluczowego węzła logistycznego ukraińskiej armii. Miasto jest istotne także ze względu na tamę zbiornika wodnego, służącego elektrowni cieplnej. Przed inwazją Rosji w lutym 2022 r. w Kurachowem mieszkało ok. 18 tys. osób.

Rosyjskie dowództwo wojskowe w dalszym ciągu uważa okrążenie Pokrowska za jeden z kluczowych celów operacyjnych na tym obszarze.

Wybrane dla Ciebie