ŚwiatAlarm antyterrorystyczny w Rosji

Alarm antyterrorystyczny w Rosji


W Rosji ogłoszono stan pogotowia w związku z
groźbą ataku terrorystycznego. We wszystkich regionach
kraju podjęte zostały nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.

Alarm antyterrorystyczny w Rosji

17.01.2007 14:00

Siły antyterrorystyczne postawiono w stan podwyższonej gotowości. Na ulice Moskwy, Petersburga i wielu innych miast wyszły dodatkowe patrole milicji oraz żołnierzy wojsk wewnętrznych podległych MSW. Wzmocniono ochronę najważniejszych obiektów wojskowych i cywilnych, w tym elektroenergetycznych.

We wtorek wieczorem rosyjski Narodowy Komitet Antyterrorystyczny (ros. NAK) poinformował, że od zagranicznych partnerów otrzymał informacje o możliwości aktu dywersyjno-terrorystycznego w transporcie naziemnym lub metrze.

NAK nie sprecyzował, skąd pochodzą te informacje, ani też, co konkretnie może być celem terrorystów. Wezwał jedynie Rosjan do zachowania czujności i spokoju.

Szczególne środki bezpieczeństwa obowiązują w środkach komunikacji miejskiej, zwłaszcza w moskiewskim metrze. Wejść do stołecznej podziemnej kolejki strzegą milicjanci z psami, wyszkolonymi do wykrywania ładunków wybuchowych. Wchodzący na stacje są wyrywkowo legitymowani.

Funkcjonariusze z psami patrolują także same stacje i przejścia podziemne. Również tam kontrolowani są pasażerowie. Około godz. 10:00 czasu moskiewskiego (8:00 czasu polskiego) w metrze wyłączono przekaźniki telefonii komórkowej, co prawdopodobnie ma zapobiec ewentualnemu zdetonowaniu bomby za pomocą telefonu komórkowego. Od rana sprzed stacji metra wywożone są wszystkie zaparkowane tam samochody.

Zaostrzone środki bezpieczeństwa obowiązują również na dworcach kolejowych i lotniskach. W portach lotniczych Szeremietiewo, Wnukowo i Domodiedowo wprowadzono dodatkową kontrolę pasażerów i bagażu.

Władze Moskwy zarządziły też kontrolę wszystkich stołecznych targowisk, a także strychów i piwnic.

Według przedstawiciela MSW Rosji, generała Nikołaja Rogożkina, do ochrony środków komunikacji publicznej w Moskwie, Petersburgu i innych wielkich miastach oddelegowano dodatkowo 5 tys. milicjantów.

Narodowy Komitet Antyterrorystyczny, który ogłosił obecny alert, został utworzony 16 lutego 2006 roku na mocy dekretu prezydenta Władimira Putina. Jego głównym zadaniem jest koordynowanie działań antyterrorystycznych federalnych i regionalnych organów władzy.

Na czele NAK stoi dyrektor Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)
Nikołaj Patruszew, a w jego skład wchodzą kluczowi ministrowie, szefowie służb specjalnych oraz sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji, a także przedstawiciele prezydenta i parlamentu.

Wtorkowy alarm to już drugie takie ostrzeżenie ze strony Narodowego Komitetu Antyterrorystycznego. W październiku ubiegłego roku NAK poinformował o groźbie ataków terrorystycznych na obiekty energetyczne na południu Rosji. Komitet zainicjował również amnestię dla uczestników nielegalnych formacji zbrojnych na Północnym Kaukazie. (reb)

Jerzy Malczyk

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)