O zakończeniu głównego śledztwa w tej sprawie poinformował rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach Leszek Goławski.
Z ustaleń prokuratury wynika, że zdecydowana większość kwoty została wyłudzona w obrocie wierzytelnościami. Głównymi oszukanymi są należące do Skarbu Państwa: Będziński Zakład Elektroenergetyczny i Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Postępowanie prowadziła katowicka prokuratura okręgowa, która wcześniej skierowała do sądów kilka innych aktów oskarżenia, dotyczących pobocznych wątków sprawy.
W śledztwie dotyczącym afery Colloseum nie potwierdziły się wątki polityczne. Kilka lat temu były właściciel Colloseum Józef J., obecnie oskarżony, w wywiadach prasowych mówił o rzekomym finansowaniu przez niego kampanii wyborczej partii politycznych.
Józef J. tylko raz złożył ogólne wyjaśnienia i w ogóle się do tego nie odniósł. Mimo to sprawa była badana. Inne osoby też tego nie potwierdziły - powiedział na konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach Leszek Goławski.
