Akcja saperów. Urzędnicy wzywają do ewakuacji
Nawet dwa tysiące osób z gminy Kosakowo (woj. pomorskie) będzie musiało spędzić poniedziałkowy poranek poza domem. Tego dnia saperzy podejmą bombę z II wojny światowej, którą znaleziono w miejscowości Kazimierz.
Ważący około pół tony niewybuch odnaleziono w czwartek w okolicach ul. Kwietniowej i Partyzantów w Kazimierzu. Wstępne ustalenia wskazują, że może to być bomba z okresu II wojny światowej. Obiekt leżał w okolicy firm i bazy paliw.
Początkowo ewakuacja mieszkańców miała odbyć się już w czwartek, ale przełożono ją na poniedziałek. Tego dnia patrol saperski zajmie się niewybuchem.
Urzędnicy z gminy Kosakowo informują, że obowiązkowa ewakuacja zostanie przeprowadzona w poniedziałek w godz. 6-8. Obejmie mieszkańców przebywających w częściach miejscowości Kazimierz, Dębogórze i Dębogórze-Wybudowanie. Jeśli ktoś będzie chciał pozostać w domu mimo zagrożenia, będzie musiał podpisać specjalne oświadczenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
38. rocznica katastrofy w Czarnobylu. Historyczne nagrania z miejsca zdarzenia
"Mieszkańcy, wychodząc z domów powinni zabrać ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Przed opuszczeniem mieszkania należy: zamknąć zawór gazu i odciąć dopływ wody, wyłączyć dopływ prądu, pozamykać okna i drzwi, zabrać ze sobą dokumenty tożsamości oraz niezbędne leki" - informują urzędnicy.
Mieszkańcom w ewakuacji mają pomagać policjanci, strażacy, żołnierze WOT i urzędnicy. "Podczas ewakuacji należy zachować spokój i bezwzględnie wykonywać polecenia policji oraz innych uprawnionych służb" - apelują urzędnicy.
Do wyłączonej strefy nikt nie będzie mógł wjechać. Komunikacja miejska zostanie skierowana na objazdy, a ruchem będą kierować policjanci. Usuwanie niewybuchu może potrwać około dwóch godzin. Powrót mieszkańców będzie możliwy po wyeliminowaniu zagrożenia.
Czytaj także:
