Akcja CBŚP. Zlikwidowano ogromny rodzinny biznes

Policjanci CBŚP zlikwidowali ogromną plantację konopi nad brzegiem jeziora Gopło. Wartość zabezpieczonego towaru to ponad milion złotych. Według wstępnych ustaleń policjantów był to rodzinny biznes. Miejsce było doskonale zorganizowane.

Udało się przejąć 1700 krzaków w pełnej fazie dojrzałości (cbsp.policja.pl)
Udało się przejąć 1700 krzaków w pełnej fazie dojrzałości (cbsp.policja.pl)
Katarzyna Bogdańska

Akcja CBŚP na terenie gospodarstwa rolnego położonego nad brzegiem Jeziora Gopło na terenie powiatu inowrocławskiego. Policjanci z Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji w Bydgoszczy dotarli do informacji, z której wynikało, że uprawiane są tam konopie indyjskie, a następnie uzyskiwana jest marihuana.

Plantacja była ogromna. Udało się się szybko trafić na jej ślad. Według wstępnych ustaleń policjantów był to rodzinny biznes.

Profesjonalna uprawa konopi indyjskich zlokalizowana była na dwóch kondygnacjach jednego z budynków gospodarczych.

Akcja CBŚP. Zatrzymania. Ogromna wartość towaru

Akcja została przeprowadzona pod koniec września. Zatrzymano 61-letniego mieszkańca Inowrocławia podejrzanego o zorganizowanie plantacji, jego brata oraz 30-letniego mężczyznę i jego o rok młodszą siostrę.

Gdy policjanci wtargnęli do budynku, właśnie ścinano dorodne krzewy konopi. Ścięto już 355 roślin, a do pojemników trafiło 15 kg samego kwiatostanu.

Udało się przejąć 1700 krzaków w pełnej fazie dojrzałości. Wartość zabezpieczonego towaru to ponad milion złotych.

Plantacja była ogromna i doskonale zorganizowana. Zainstalowany na niej system pozwalał na niemal bezobsługowe funkcjonowanie uprawy oraz rotacyjne doświetlanie i wietrzenie poszczególnych kondygnacji.

Zatrzymanym prokurator Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu przedstawił zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Wszyscy zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy.

Teraz śledczy ustalają, gdzie miała trafić przygotowywana marihuana.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (105)