"Atomowa" walizka
Jeśli wierzyć doniesieniom "Washington Post" z 2009 roku, prezydent USA podczas dalekich podróży zawsze ma pod ręką walizkę z kodami uwierzytelniającymi użycie bomb atomowych. Oznacza to, że nuklearny bagaż trafi również do Polski. Jest on noszony za głową państwa przez jednego z doradców wojskowych. Agenci Secret Service cały czas czuwają, by głowa państwa i walizka pozostawały w tej samej lokalizacji.
Podręczny bagaż, w którym mieści się cała potęga militarna Stanów Zjednoczonych, to jeden ze zmodyfikowanych modeli firmy Zero Halliburton (na zdjęciu), z anteną zamontowaną przy rączce.
Zawartość ujawnił jeden z byłych szefów kancelarii wojskowej przy Białym Domu. W środku znajduje się Czarna Księga z opisem możliwości uderzeń odwetowych, książeczka z listą tajnych lokalizacji, w których można ukryć prezydenta w razie zagrożenia i przede wszystkim karta o powierzchni 3x5 cali z kodami uwierzytelniającymi użycie broni atomowej.