AH-64 Apache dla Polski. To śmigłowce szturmowe
Jak pod koniec sierpnia 2023 przekazało Ministerstwo Obrony Narodowej, Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce szturmowych śmigłowców Boeing AH-64 Apache. Szef resortu obrony zadeklarował, że zakupionych ma zostać 96 statków powietrznych. Jakie są ich osiągi?
Jak poinformowała agencja Defense Security Cooperation (DSCA), do Polski, oprócz śmigłowców AH-64 Apache mają trafić także pakiety bojowe, zawierające m.in. pociski AGM-114R2 Hellfire, radary i zestawy radarowe, pociski powietrze-ziemia AGM-179A JAGM oraz pociski przeciwlotnicze Stinger 92K Block I. Zdaniem agencji, amerykański Departament Stanu wycenił szacunkową wartość pakietów na kwotę 12 miliardów dolarów.
Śmigłowce Apache. Podstawowe informacje
AH-64 Apache to śmigłowce bojowe, służące do wsparcia wojsk lądowych przez zwalczanie broni pancernej. Wiropłaty są produkowane od drugiej połowy XX wieku - ich pierwsza wersja powstała w 1986 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Główny problem polskiej armii? "To musi być priorytet"
Jak podaje portal defence24.pl, śmigłowce AH-64 będą obsługiwane przez 2 członków załogi. Promień ich działania wynosi 480 km. Na wyposażeniu Boeing Apache mogą znaleźć się 30 mm działko M230 Chain Gun, rakiety Hydra 70, CRV7 lub APKWS, a także kierowane pociski przeciwpancerne: Hellfire, Spike (a w przyszłości zamówione przez Polskę JAGM) oraz pociski powietrze-powietrze Stinger.
Jak informuje DSCA, "głównymi wykonawcami [zamówienie - przyp. red.] będą Boeing, Mesa, AZ i Lockheed Martin".
Apache AH-64. "Armia USA udostępni nam śmigłowce"
Jak poinformował szef MON Mariusz Błaszczak, strony ustaliły pierwsze założenia w związku ze sprzedażą Apache AH-64 do Polski. "Do czasu zakończenia procedur i dostarczenia do Polski zakupionych śmigłowców, armia USA udostępni nam śmigłowce Apache z własnych zasobów" - przekazał w mediach społecznościowych Minister Obrony Narodowej. Resort obrony nie zdradził jednak szczegółów, dotyczących zakupu śmigłowców bojowych od USA.
Trwa ładowanie wpisu: twitter