Polski incydent
16 sierpnia 2007 roku cztery granaty moździerzowe spadły na zabudowania we wsi Nangar Khel. Ostrzał przeprowadzono zgodnie ze współrzędnymi przekazanymi przez dowódcę bazy. Miał on być odpowiedzią na wcześniejszy atak na wojskowy patrol. W efekcie ostrzału zginęło sześć osób, w tym kobieta w ciąży i troje dzieci, a kolejne cztery kobiety zostały ranne. Sprawcami byli polscy żołnierze.
Po wielu bataliach sądowych i prawie pięciu latach, jakie upłynęły od omyłkowego ataku na afgańską wieś, w środę na sali Sądu Najwyższego trzej żołnierze, a wśród nich dowódca bazy, usłyszeli prawomocne wyroki uniewinniające. Dla tej trójki Nangar Khel jest już zamkniętym rozdziałem, ale czterech pozostałych oskarżonych czeka ponowny proces przed sądem I instancji.
Czytaj więcej: "Salomonowy" wyrok ws. Nangar Khel
(wp.pl/sol)