ŚwiatAfganistan: siły ISAF zbadają ostrzał, w którym zginęło dziecko

Afganistan: siły ISAF zbadają ostrzał, w którym zginęło dziecko

Afganistan: siły ISAF zbadają ostrzał, w którym zginęło dziecko
Źródło zdjęć: © AFP | Noorullah Shirzada
29.11.2013 07:30, aktualizacja: 29.11.2013 08:31

Dowodzone przez NATO Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w Afganistanie zapowiedziały w komunikacie, że zbadają amerykański ostrzał lotniczy w prowincji Helmand, w którym w czwartek zginęło dziecko.

"Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa głęboko ubolewają z powodu wszelkich ofiar cywilnych spowodowanych przez ten ostrzał" - głosi komunikat, zacytowany przez agencję Reutera.

Prezydent Afganistanu Hamid Karzaj oświadczył wcześniej, iż ostrzał wskazuje, że USA nie liczą się z życiem afgańskich cywilów. Dziecko, które zginęło w zbombardowanym domu miało według władz afgańskich 2-3 lata, ponadto w ostrzale zostały ranne dwie kobiety.

Amerykański atak nastąpił w szczególnie niekorzystnym momencie - Karzaj negocjuje obecnie z rządem USA porozumienie dwustronne, mające umożliwić obecność wojsk amerykańskich w Afganistanie po roku 2014, gdy wycofają się z tego kraju siły koalicji międzynarodowej. - Jeśli takie operacje będą kontynuowane, nie będzie porozumienia - oświadczył rzecznik prezydenta.

Dwustronne porozumienie ma dotyczyć środków bezpieczeństwa, jakie USA zapewniałyby Afganistanowi po wycofaniu swych formacji bojowych z końcem 2014 roku. Według podanych dotąd informacji w Afganistanie miałoby pozostać ok. 10 tys. amerykańskich żołnierzy odpowiedzialnych przede wszystkim za szkolenie afgańskich sił bezpieczeństwa, a także niewielka grupa żołnierzy sił antyterrorystycznych. Dodatkowo pozostać miałoby kilka tysięcy żołnierzy z innych państw Zachodu.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także