Afera z Pegasusem. Prok. Wrzosek reaguje na wywiad Kaczyńskiego i przypomina jego słowa

Wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński przyznał, że Polska kupiła system Pegasus. - Polskie państwo, jak każde państwo demokratyczne, ma prawo i obowiązek posiadać systemy, które gwarantują, że osoby dopuszczające się przestępstwa zostaną poddane, za zgodą sądu, kontroli operacyjnej - stwierdził z kolei minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Słowa obu polityków skomentowała prok. Ewa Wrzosek, jedna z osób inwigilowanych przy pomocy Pegasusa.

Afera z Pegasusem. Prok. Wrzosek: popełniono przestępstwo Afera z Pegasusem. Prok. Wrzosek: popełniono przestępstwo
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Molecki
Violetta Baran

Prezes PiS i wicepremier Jarosław Kaczyński potwierdził w rozmowie z tygodnikiem "Sieci", której fragment został opublikowany w nocy z czwartku na piątek, że polskie służby dysponują programem Pegasus. - Źle by było, gdyby polskie służby nie miały tego typu narzędzia - stwierdził Kaczyński.

Pytany o doniesienia dotyczące inwigilacji Pegasusem senatora Krzysztofa Brejzy, mec. Romana Giertycha i prok. Ewy Wrzosek, odparł, że to "kolejna sprawa pod hasłem 'afera z niczego'".

Sfinansowanie zakupu Pegasusa z Funduszu Sprawiedliwości prezes nazwał "sprawą o charakterze technicznym, bez większego znaczenia". - Pieniądze publiczne wydano na ważny cel publiczny, związany z walką z przestępczością, ochroną obywateli - powiedział Kaczyński.

Wrzosek o Kaczyńskim: nic go nie przekona

- Nietrudno oprzeć się wrażeniu, że nic go nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne - skomentowała w TVN24 prok. Ewa Wrzosek, przywołując tym samym słowa Kaczyńskiego, które omyłkowo wypowiedział kiedyś w Sejmie.

Prokurator odniosła się także do słów ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który na konferencji prasowej powiedział, że "polskie państwo, jak każde państwo demokratyczne, ma prawo i obowiązek posiadać systemy, które gwarantują, że osoby dopuszczające się przestępstwa zostaną poddane, za zgodą sądu, kontroli operacyjnej".

- Jest to ogromne nadużycie ze strony ministra sprawiedliwości. Oczywiście państwo powinno zajmować się ściganiem przestępstw i pociąganiem sprawców do odpowiedzialności. Natomiast tutaj pomieszanych jest wiele różnych czynników - stwierdziła. - Jeśli chodzi o stosowanie systemu Pegasus, nie może być on wykorzystywany w sposób legalny w toku kontroli operacyjnej, gdyż jest to narzędzie, które łamie zabezpieczenia telefonów, ingeruje w system informatyczny, ma możliwość nanoszenia, usuwania i zmiany danych. Wartość dowodowa materiałów uzyskanych przy użyciu tak potężnego narzędzia musi budzić potężne wątpliwości - oceniła Wrzosek.

Wrzosek o decyzji prokuratury: Kuriozalna

Podkreśliła, że "to nie jest tak, że co nie jest zakazane, jest dozwolone". - Władza musi działać na podstawie i w granicach prawa - zaznaczyła.

Prok. Wrzosek po informacji o tym, że była inwigilowana przy pomocy Pegasusa, złożyła zawiadomienie do prokuratury. Ta jednak odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.

- Zapoznałam się z tą odmową. Jest to decyzja kuriozalna. Uzasadnienie, argumenty przywoływane przez prokurator są wzajemnie sprzeczne. To jest całe spektrum argumentów, że być może mogłam być obiektem legalnej kontroli operacyjnej, przy czym w żaden sposób tej okoliczności nie próbowano zweryfikować. Założono również, że być może atak pochodził od przypadkowego hakera, co obraża inteligencję czytającego - mówiła prok. Wrzosek.

Wrzosek: mamy do czynienia z przestępstwem

Ewa Wrzosek złożyła zażalenie na decyzję prokuratury. W rozmowie z TVN24 przyznała, że zdaje sobie sprawę z tego, że ta sprawa może potrwać, ale "te dowody, które są, to dowody na popełnienie przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych".

Leszek Miller o Pegasusie: "Nie po to wydali miliony, by śledzić trzy osoby"

- I żadna retoryka w przestrzeni publicznej nie przekreśli tego faktu, że mamy do czynienia z przestępstwem, a osoby, które tych przestępstw się dopuściły, powinny zostać ustalone i pociągnięte do odpowiedzialności - powiedziała prokurator.

Źródło: tvn24.pl

Wybrane dla Ciebie

Polacy wśród uwolnionych więźniów w drodze z Białorusi. MSZ potwierdza
Polacy wśród uwolnionych więźniów w drodze z Białorusi. MSZ potwierdza
Włożył 8-latka do wrzątku. Mężczyzna oskarżony o próbę zabójstwa
Włożył 8-latka do wrzątku. Mężczyzna oskarżony o próbę zabójstwa
Delegacja USA wywozi z Mińska 52 uwolnionych więźniów. "Są Polacy"
Delegacja USA wywozi z Mińska 52 uwolnionych więźniów. "Są Polacy"
Atak na Flotę Czarnomorską. Operacja ukraińskiego wywiadu
Atak na Flotę Czarnomorską. Operacja ukraińskiego wywiadu
Redukcja liczby wiceministrów. Media: To oni stracą stanowisko
Redukcja liczby wiceministrów. Media: To oni stracą stanowisko
Tragiczne powodzie na Bali: liczba ofiar rośnie
Tragiczne powodzie na Bali: liczba ofiar rośnie
Przetasowania wojsk w Europie. Niemiecka brygada na stałe na Litwie
Przetasowania wojsk w Europie. Niemiecka brygada na stałe na Litwie
Ciągnik z cysterną uderzył w dom. Budynek nie nadaje się do mieszkania
Ciągnik z cysterną uderzył w dom. Budynek nie nadaje się do mieszkania
Portugalskie media: Zachód musi zmienić podejście do Rosji
Portugalskie media: Zachód musi zmienić podejście do Rosji
Alarmujące słowa. Zachód ma szanse z Rosją?
Alarmujące słowa. Zachód ma szanse z Rosją?
Rosyjskie drony nad Polską. "Nie mamy reakcji Białego Domu"
Rosyjskie drony nad Polską. "Nie mamy reakcji Białego Domu"
"Zamykamy". Łotwa reaguje po naruszeniu polskiej przestrzeni
"Zamykamy". Łotwa reaguje po naruszeniu polskiej przestrzeni