Afera z Macierewiczem. Nerwowy komentarz Ryszarda Czarneckiego
Antoni Macierewicz jako szef MON ujawnił informacje o stanie polskiej armii, które miały status niejawnych. Sprawę nagłośnił poseł PO Krzysztof Brejza. Co na to Ryszard Czarnecki? - Słowa, słowa, słowa... W tym się specjalizuje opozycja, oni są tylko od gadania. Z tweeta posła Brejzy wynikało, że stała się rzecz dramatyczna i straszliwa. Błędem opozycji jest to, że cały czas przedstawia działania rządu w kategoriach: codziennie jakaś tragedia. To przypomina Jasia, który krzyczy: pali się, wieś mu nie wierzy, nikt do pożaru nie biegnie - komentował w programie "Tłit". Potwierdził, że były szef MON nie kandyduje do Parlamentu Europejskiego.