Afera ws. prezesa NIK. PO‑KO składa zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa
- W związku z ostatnimi doniesieniami składamy do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa NIK - poinformował na konferencji w Sejmie Mariusz Witczak (PO-KO). Opozycja domaga się także dymisji Mariana Banasia.
Przypomnijmy: po wybuchu afery z kamienicą prezesa NIK, gdzie miał funkcjonować hotel na godziny, Marian Banaś zapowiedział, że do czasu zakończenia przez CBA kontroli jego oświadczenia majątkowego, pozostanie na urlopie bezpłatnym.
- Kwota wynajmu kamienicy była rażąco niska, zresztą sam prezes NIK przyznał że była poniżej wartości rynkowej. Gdyby statystyczny Polak tak zrobił, to miałby 10 kontroli na głowie oraz postępowanie karno-skarbowe - mówił Mariusz Witczak. Poseł PO-KO dodał, że Marian Banaś "nie chce iść na urlop, bo wymienia swoich wiceprezesów". - On chce nadal rządzić w NIK, to sytuacja skandaliczna - dodał parlamentarzysta opozycji.
Witczak stwierdził także, że w kwestii oświadczeń majątkowych prezesa NIK "panuje zmowa i cisza, a ręce kolegów partyjnych kryją Banasia". - Nie wierzymy, żeby CBA i służby specjalne nie były wcześniej w stanie sprawdzić tej sprawy. W tej kwestii musi wypowiedzieć się prokurator generalny - mówił poseł PO-KO.
Witczakowi wtórował rzecznik Platformy Obywatelskiej. - Zaniżanie dochodów to przestępstwo. Jeśli takich czynów dopuszcza się były szef Krajowej Administracji Skarbowej, to znaczy że działał z premedytacją. On nie mógł nie wiedzieć - mówił Jan Grabiec.
Poseł opozycji dodał, że "z urzędu powinien działać aparat państwowy". - Banaś nadal nie wyjaśnił swoich związków z krakowskim gangsterem. W tej sytuacji powinien natychmiast złożyć dymisję - dodał Grabiec.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl