Afera wokół prezesa NIK. Wicepremier Jarosław Gowin pytany o Mariana Banasia
Trzeba poczekać na wyjaśnienia - tak wicepremier Jarosław Gowin odpowiedział na pytanie, o to, czy prezes NIK złamał prawo. Opozycja chce prokuratorskiego śledztwa i nawołuje do dymisji Mariana Banasia w związku z kontrowersjami wokół jego majątku.
Wicepremier Jarosław Gowin o sprawę niejasności związanej z kamienicą nowego szefa NIK Mariana Banasia pytany był przez dziennikarzy w Bielsku Podlaskim.
- Na pewno takie działania wyjaśniające będą podjęte ze strony pewnych służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa i na pewno takie działania podejmie sam prezes Banaś. Już zresztą zapowiedział skierowanie sprawy do sądu - stwierdził Jarosław Gowin.
- Poczekajmy na ustalenia z jednej strony - służb i prokuratury, z drugiej strony - niezależnego sądu - dodał wicepremier.
Zobacz też: Kaczyński w kolejce na operacje kolana. Nowacka złapała się za głowę
Schetyna: patologia i mafijny układ
Do dymisji prezesa NIK wezwał podczas konwencji w Jeleniej Górze lider Platformy Obywatelskiej. Grzegorz Schetyna mówił o "patologii i mafijnych układach państwa PiS".
- Jeżeli nie będzie tej dymisji, o którą będziemy się dopominać codziennie, do końca kampanii wyborczej, a także po niej, jeżeli jej nie będzie, to znaczy, że PiS, Kaczyński i Morawiecki, mają wiele do ukrycia. Jeżeli mianują taką osobę na szefa Najwyższej Izby Kontroli to znaczy, że są częścią tego patologicznej i mafijnego układu i z tym układem skończymy 13 października - stwierdził Schetyna.
Pytania o kamienicę
Majątek i powiązania Banasia reporterzy "Superwizjera" TVN24 wzięli pod lupę po publikacji Wirtualnej Polski. Jak pisaliśmy, Centralne Biuro Antykorupcyjne wszczęło kontrolę oświadczeń majątkowych ówczesnego wiceministra finansów.
Funkcjonariusze zainteresowali się m.in. planowaną transakcją sprzedaży kamienicy na krakowskim Podgórzu, która jest własnością Banasia. Według TVN24 400-metrowa kamienica wciąż należy do szefa NIK. Jej najemca prowadził w budynku pensjonat z pokojami na godziny. Takie miejsca wykorzystywane są przez ludzi umawiających się na seks.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl