Afera w Dłutowie. Proboszcz zniknął z pieniędzmi parafian

Jarosław K. (55 l.), proboszcz parafii w Dłutowie koło Łodzi w niewyjaśnionych okolicznościach odszedł zabierając ze sobą pieniądze parafian. Z kolei nowy proboszcz unika odpowiedzi na pytania zainteresowanych tajemniczym zniknięciem poprzednika.

Afera w Dłutowie. Proboszcz zniknął z pieniędzmi parafian
Źródło zdjęć: © se.pl | b/d

13.09.2017 01:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

55-letni Jarosław K. sprawował swoją funkcję nieco ponad rok. Wcześniej był duszpasterzem młodzieży archidiecezji łódzkiej i proboszczem w Szczercowie. Parafianie informują, że ksiądz zniknął z ich pieniędzmi, które w ostatnim czasie płacili za groby na cmentarzu.

Ksiądz zobligował parafian, by do końca lipca uregulowali zaległości za groby, a niedługo potem przepadł. Świadkowie informują, że pewnej nocy pod plebanię podjechał tir. Załadowano do niego całe wyposażenie plebanii.

Kuria łódzka w trybie pilnym musiała mianować nowego proboszcza. Został nim Zbigniew Dyks. Nowy probosz nie chce mówić o poprzedniku. Również kuria łódzka nie komentuje sprawy, a do policji nie wpłynęło żadne zawiadomienie o nieprawidłowościach w parafii.

źródło: se.pl

Komentarze (866)