Afera szczepionkowa. Rektor WUM Zbigniew Gaciong: emocje i żale są zrozumiałe

Ponad 200 osób zostało zaszczepionych poza kolejnością w Centrum Medycznym podległym WUM. - Nikomu z lekarzy nie odmówiono szczepionki (...). Emocje i żale towarzyszące tej sprawie są zrozumiałe - mówi w najnowszym wywiadzie rektor uczelni Zbigniew Gaciong.

Zbigniew GaciongAfera szczepionkowa. Rektor WUM Zbigniew Gaciong
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jastrzebowski, REPORTER
Piotr Białczyk

- Zarówno te po stronie opinii publicznej, jak i społeczności Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Te emocje i żale są zrozumiałe. Przeprosiłem wszystkich za to, co się stało - oświadczył w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" prof. Zbigniew Gaciong. Jednak rektor Warszawskiej Uczelni Medycznej nie zamierza składać dymisji z zajmowanego stanowiska.

- Moje odejście byłoby błędem. Wpisałoby się tylko w narrację polityczną ukrycia, jak ten proces został zorganizowany w rzeczywistości od strony inicjatywy, przepisów i komunikacji - ocenił Gaciong. Dodał także, że minister zdrowia, który publicznie domaga się jego dymisji, ma żal o zupełnie inną sprawę.

- Adam Niedzielski ma do mnie żal, bo wziąłem udział w konferencji prasowej okręgowej izby lekarskiej w rocznicę protestu rezydentów na terenie WUM. Zaproszono mnie, a potem okazało się, że to polityczna manifestacja, było wygrażanie pięściami, wysyłanie worków na zwłoki do ministerstwa. To bardzo dotknęło ministra zdrowia - sam mi to mówił. Przeprosiłem go wówczas, ja się nie angażuję politycznie - wyznał rektor WUM.

Adam Niedzielski odpowiada rektorowi WUM. Użył mocnych słów

Zbigniew Gaciong poinformował również, że w CM WUM pierwszą dawkę otrzymała pielęgniarka, kierownik przychodni CM. - Wizytowałem miejsce realizacji szczepień wielokrotnie, również kolejnego dnia, czyli 30 grudnia. Właśnie wtedy podszedł do mnie pan (Wiktor - red.) Zborowski, którego nie znam osobiście - oświadczył.

W podległej pod WUM placówce wykonano 9 tys. szczepień. Od 4 stycznia zaszczepiono cały personel medyczny, obecnie dawki otrzymują studenci. - ·Wiedząc, że NFZ może zmieniać sposób komunikacji, byłbym teraz dużo ostrożniejszy w bieżącej analizie sytuacji - podsumował Gaciong.

Na 450 dawek przekazanych do szpitala blisko 200 osób to były osoby spoza personelu medycznego i niemedycznego szpitala - wynika z ustaleń kontroli NFZ. Wśród nich znaleźli się: aktorzy, celebryci, znani przedsiębiorcy oraz dziennikarze.

Źródło: "DGP"

Wybrane dla Ciebie
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"