Afera starachowicka: prokuratura wie, kto wiedział o akcji CBŚ
Do Prokuratury Okręgowej w Kielcach wpłynęła lista z nazwiskami osób, które wiedziały o planowanej akcji Centralnego Biura Śledczego przeciwko starachowickim samorządowcom - poinformował Radio Kielce prokurator Bogdan Karp rzecznik prasowy prokuratury.
Aby otrzymać listę prokuratura musiała interweniować w ministerstwie. Wcześniej szef MSWiA Krzysztof Janik zapowiedział, że do połowy sierpnia poznamy nazwisko osoby, która jest odpowiedzialna za przeciek w tak zwanej aferze starachowickiej.
Na liście widnieją m.in. nazwiska funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, natomiast nie wiadomo czy na liście znalazło się nazwisko wiceministra MSWiA Zbigniewa Sobotki. To właśnie na niego - jako źródło informacji w rozmowie telefonicznej ze starostą - miał powołać się poseł Andrzej Jagiełło. Obecnie osoby z listy są wzywane do prokuratury i przesłuchiwane w charakterze świadków.