Trwa ładowanie...

Afera podsłuchowa w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Policja wyjaśni sprawę

Policja, pod nadzorem prokuratury, wyjaśni aferę podsłuchową w PWPW. Ktoś nagrywał prywatne rozmowy byłego przewodniczącego zakładowej "Solidarności" i członka zarządu. Wiele wskazuje na to, że afera to odsłona konfliktu części załogi z ówczesnym prezesem, który był uznawany za człowieka Antoniego Macierewicza.

Afera podsłuchowa w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Policja wyjaśni sprawęŹródło: Wikimedia Commons CC BY
d2t9kr9
d2t9kr9

Jak informuje RMF FM, dochodzenie jest reakcją na doniesienie podsłuchiwanych pracowników do prokuratury. Do podsłuchiwania rozmów dochodziło w lipcu u sierpniu tego roku, ale sprawa wyszła na jaw dopiero w październiku.

Nagrania bardzo dobrej jakości zostały wykonane w jednej z kawiarni znajdujących się w pobliżu PWPW. Pliki z podsłuchanymi rozmowami z anonimowego konta wysłano na skrzynki mailowe szefów dwóch związków zawodowych.

Na Nagraniach słychać m.in. zwolnionego przez obecny zarząd pracownika i wieloletniego szefa NSZZ "Solidarność" w zakładzie Jacka Trabczyńskiego i jednego z członków zarządu Tomasza Sztangę.

Afera podsłuchowa wybuchła tuż po tym, jak działacze "Solidarności" i Związku Poligrafów wysłali wspólne pismo do prezesa wytwórni Piotra Woyciechowskiego. Zarzucili w nim ignorowanie związków zawodowych.

Dwa miesiące temu sprawę ujawniło RMF FM, a ówczesny prezes PWPW, który był uznawany za człowieka Antoniego Macierewicza, został odwołany. Jego konflikt z załogą miał trwać od momentu objęcia fotela prezesa na początku 2016 r.

d2t9kr9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2t9kr9
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj