PolskaAfera podkarpacka. Sąd umorzył sprawy dwóch oskarżonych

Afera podkarpacka. Sąd umorzył sprawy dwóch oskarżonych

Sąd Rejonowy w Rzeszowie umorzył sprawy księdza Roberta M. i Edwarda B., byłego dyrektora Lasów Państwowych w Krośnie. Obaj byli oskarżeni w tzw. aferze podkarpackiej w sprawie płatnej protekcji i przyjęcia korzyści majątkowej. Umorzenie nie jest prawomocne.

Afera podkarpacka. Sąd umorzył sprawy dwóch oskarżonych
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Stróżyk

06.08.2019 | aktual.: 06.08.2019 21:40

Powodem umorzenia są braki formalne - poinformowała we wtorek sędzia Alicja Kuroń z Sądu Rejonowego w Rzeszowie.

Obaj oskarżeni zostali skazani na kary po dwa lata więzienia w kwietniu 2018 r. Mieli także zapłacić grzywny - ks. Robert M. w wysokości 150 tys. zł, a Edward B. - 60 tys. zł. Sąd orzekł też przepadek korzyści uzyskanych z przestępstwa. W przypadku Roberta M. chodziło o sztabkę złota, a u Edwarda B. - 50 tys. zł. Wyrok był nieprawomocny.

Mężczyźni odwołali się i rzeszowski sąd okręgowy uchylił wyrok. Sprawę skierował do ponownego rozpatrzenia.

We wtorek sędzia umorzył postępowanie "z powodu braki skargi oskarżyciela posiłkowego" - podaje rmf24.pl za PAP. Chodzi o to, że oskarżyciel posiłkowy nie uzupełnił aktu oskarżenia. Podczas pierwszego procesu sędzia zwróciła do prokuratury akt oskarżenia ze względu na braki formalne. Prokuratura złożyła wtedy pismo uzupełniające. Zdaniem nowego sędziego, jest ono niewystarczające.

Afera podkarpacka

Warszawska prokuratura oskarżyła Roberta M. o płatną protekcję, a Edwarda B. - o przyjęcie korzyści majątkowej. Korzyścią majątkową miała być sztabka złota (w przypadku Roberta M.), i pieniądze (Edward B). Oskarżeni nie przyznali się do winy. Akt oskarżenia obejmował jeszcze jednego duchownego Jana C. Ksiądz zmarł przed rozpoczęciem procesu.

Inne wątki afery podkarpackiej bada śląski wydział Prokuratury Krajowej w Katowicach. To śledztwo toczy się od listopada 2013 r. po zawiadomieniu złożonym przez CBA. Chodziło o nadużycie uprawnień przy przetargu przez członków zarządu Elektrowni Kozienice i funkcjonariuszy publicznych. Zarzuty usłyszało już około 30 osób. Wśród nich były poseł PSL Jan Bury i podkarpacki biznesmen z branży paliwowej Marian D.

W innym wątku śledztwa Bury został też oskarżony o podżeganie do nadużycia władzy przy obsadzaniu stanowisk w NIK. Proces toczy się od sierpnia 2018 r. przed warszawskim sądem. Razem z politykiem PSL przed sądem odpowiada prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski oraz były wicedyrektorem rzeszowskiej delegatury Izby. Oskarżeni nie przyznają się do winy.

Na początku 2018 r. Prokuratura Krajowa skierowała akt oskarżenia przeciwko b. szefowi Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie Zbigniewowi N. Chodzi m.in. o przyjęcie łapówek w zamian za powoływanie się na wpływy w różnych instytucjach.

Pod koniec 2017 r. do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko bratu b. asystenta Burego oraz b. kierownikowi w urzędzie skarbowym w Rzeszowie. Zarzuca im się oszustwa, poświadczenie nieprawdy w dokumentach i przekroczenie uprawnień.

Źródło: rmf24.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (361)