Afera Mariana Banasia. Andrzej Duda: błędy się zdarzają
"Czy zdarzają się ludzie, co do których pomyliliśmy się lub pomylili się ci, którzy ich na stanowiska wybrali? Zdarza się i należały założyć, że będzie się zdarzało, ale jeżeli się zdarzy, to będzie naprawiane" - zapewniał na spotkaniu z mieszkańcami Biłgoraju prezydent Andrzej Duda
22.10.2019 | aktual.: 01.03.2022 13:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Jeżeli nawet coś nie będzie działało, będzie naprawiane, zmieniane. Czasem to jest metoda prób i błędów, zwłaszcza w kwestiach delikatnych, których do tej pory nikt się nie podejmował, a takiego programu jak 500+ do tej pory w Polsce nie podjął się nikt" - dodał prezydent.
To już kolejna wypowiedź głowy państwa dotycząca prezesa Najwyższej Izby Kontroli. W poniedziałkowym wywiadzie dla "Polska the TImes" prezydent wyraził obawy związane z powrotem Mariana Banasia do pracy.
- Ta sprawa musi być szczegółowo wyjaśniona. To pewne. To jest zbyt poważna instytucja, żeby cokolwiek tu zlekceważyć. Odpowiednie służby muszą zrobić w tej sprawie wszystko. No mercy. Nie ma litości - przyznał prezydent.
Na spotkaniu w Biłgoraju Andrzej Duda komentował także zapowiedzi Prawa i Sprawiedliwości z kampanii wyborczej. "Straszy się ludzi, opowiada się im różne rzeczy, że jak płaca minimalna zostanie podniesiona do 4 tysięcy, to ludzi z pracy pozwalniają. Proszę państwa, nie słuchajcie tych bzdur. My mamy ambitne plany, ale przede wszystkim zwracamy uwagę na ludzi. Dla mnie najważniejszy jest człowiek' - zapewniał prezydent.
Jako przykład zmiany, którą pozytywnie udało się wprowadzić w ostatnich 4 latach, prezydent powołał się na 500+. "Miało się nie dać wypłacić 500+, miało się nie dać poprawić ludziom warunków życia, miało się nic nie dać zrobić. I co? Była możliwość wprowadzenia 500+" - dodał.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl