Afera mailowa. Przytyk Sienkiewicza pod adresem PiS-u
Były szef MSWiA, poseł Koalicji Obywatelskiej Bartłomiej Sienkiewicz pytany był w programie "Tłit" Wirtualnej Polski o kolejną odsłonę afery mailowej. Dlaczego nie przekłada się ona na słupki poparcia dla PiS-u? Czy PiS jest partią teflonową? - Nie, nie jest partią teflonową. PiS korzysta z tej części polskiego elektoratu, która nie ma dostępu do informacji. Jedynym źródłem informacji jest dla nich kłamliwa, szczująca, ogłupiająca telewizja pisowska, zwana mediami publicznymi - komentował. Sienkiewicz pytany był także o różnicę między aferą taśmową, która uderzyła mocno w rząd PO-PSL, a właśnie aferą mailową. - Myśmy rozmawialiśmy o tym jak uchronić Polskę przed ewentualnym kryzysem w skali całego kraju, jak nie dopuścić do osłabienia Polski, a oni o rozmawiają wyłącznie o tym gdzie kogo wsadzić na posadę. To jest ta różnica - oznajmił Sienkiewicz.