ABW weszło do domu Ziobry w Warszawie. Mamy zdjęcia
Służby kontynuują przeszukiwanie nieruchomości należących do Zbigniewa Ziobry. W środę funkcjonariusze weszli do warszawskiego domu byłego ministra sprawiedliwości. Mamy zdjęcia.
Wejście do budynku zostało zaplombowane. W odróżnieniu od wtorkowego przeszukania nieruchomości w Jeruzalu, czynności w Warszawie są prowadzone w pełni za zamkniętymi drzwiami. Na posesji nie widać funkcjonariuszy ABW.
Po godz. 11 do dziennikarzy na chwilę wyszła żona Zbigniewa Ziobro. Pojawiły się informacje, ze polityk źle się czuje i prawdopodobnie w środę już nie spotka się z mediami.
Przed południem Ziobro jednak wyszedł do dziennikarzy. Oświadczył, że czynności ABW są prowadzone "nie w imię poszukiwania prawdy, a na zamówienie polityczne".
Kolejny dom Ziobry pod lupą ABW
Komunikat ws. śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński zamieścił na platformie X.
"Realizacja dzień drugi. Dzisiaj funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego kontynuują rozpoczęte wczoraj czynności. Sprawa dotyczy przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych" - czytamy we wpisie.
- Potwierdzam, że w Warszawie trwa przeszukanie kolejnej nieruchomości związanej ze Zbigniewem Ziobrą i Patrycją Kotecką. To kontynuacja działań, do których miało dojść już wczoraj, ale na moją prośbę prokuratura zaczekała na obecność jednego z właścicieli i czynności są prowadzone w sposób cywilizowany. To tylko potwierdza, że również wczoraj czynność służb mogły tak wyglądać - powiedział WP adwokat Maciej Zaborowski, który reprezentuje Ziobrę.
Wielka akcja prokuratury
We wtorek - na polecenie prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy wykorzystaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości - w różnych miejscach kraju odbyły się przeszukania, m.in. domu b. szefa MS Zbigniewa Ziobry.
Tego samego dnia wieczorem odbył się briefing prasowy Ziobry przed jego domem w Jeruzalu, gdzie odbyło się przeszukanie. Zdaniem byłego ministra sprawiedliwości "wszystkie te działania mają charakter bezprawny i są realizacją politycznego zamówienia Donalda Tuska i pana Bodnara".
ABW zatrzymało we wtorek w tej sprawie cztery osoby związane resortem sprawiedliwości i jedną, która jest beneficjentem Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura ma postawić zatrzymanym zarzuty.
Miliony z Funduszu Sprawiedliwości
Sprawa ma związek ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Instytucja miała pomagać ofiarom przestępstw i zresocjalizowanym więźniom. Jednak za czasów Zbigniewa Ziobry w resorcie sprawiedliwości lista zadań, które mogą być finansowane ze środków funduszu, znacznie się rozrosła.
Opłacano m.in. sprzęty kuchenne dla kół gospodyń wiejskich, czy pojazdy dla straży pożarnej. Często środki trafiały do instytucji w okręgach, gdzie startowali w wyborach politycy Suwerennej Polski.